Spór dotyczył artykułu Michała Krzymowskiego pt. „Wielki strach w fabryce dokumentów”, który został opublikowany w wydaniu tygodnika „Newsweek” z 26 lipca 2016 roku. Autor opisał w tekście m.in. kulisy podpisania przez PWPW umowy na obsługę PR-owską z agencją R4S, kulisy nominacji Piotra Woyciechowskiego na prezesa, a także zwalnianie pracowników i zamawianie nabożeństw kościelnych przez zarząd spółki.
W procesie o ochronę dóbr osobistych PWPW pozwała wydawcę „Newsweeka”, czyli Ringier Axel Springer Polska. Żądano miliona złotych zadośćuczynienia, które miało być przekazane na cel społeczny. W czwartek przed Sądem Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok pierwszej instancji w tej sprawie. Sąd oddalił powództwo w całości.
– Sąd Okręgowy w uzasadnieniu ustnym wskazał na istotny cel społeczny spornych publikacji prasowych, które były w interesie społecznym. W ocenie sądu prasa ma prawo informować o sprawach ważnych, w szczególności jeżeli dotyczą spółek publicznych i spółek o znaczeniu strategicznym dla znaczenia państwa. Taką spółką – w ocenie sądu – jest PWPW, bo jest finansowana ze środków publicznych. Sąd wskazał też, że dochowano staranności i rzetelności dziennikarskiej, a dziennikarz bazował na wiarygodnych informacjach oraz dokumentach źródłowych – wyjaśnia w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Konrad Orlik, adwokat reprezentujący RASP.
PWPW może się teraz odwołać od wyroku. Jeśli tego nie zrobi – wyrok uprawomocni się automatycznie.
Bez sprostowania w „Newsweeku”
Państwowa Wytwórnia Papierów Wartościowych żądała również od redaktora naczelnego „Newsweeka” Tomasza Lisa publikacji sprostowania. W lipcu ub.r. Sąd Apelacyjny w Warszawie prawomocnie oddalił żądanie spółki jako bezpodstawne.
Przypomnijmy, że o Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych pisała także „Gazeta Wyborcza”, a spółka żądała przeprosin za tekst Łukasza Woźnickiego pt. „Prezes państwowej spółki, człowiek Macierewicza, zaprasza na mszę” z marca 2016 roku. W grudniu ub.r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew przeciwko Agorze.
Z kolei we wrześniu 2016 roku Sylwia Czubkowska w artykule „Najlepsi odchodzą. Kto przygotuje e-dowód?” na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” oraz w serwisie Dziennik.pl opisała zwolnienia bądź odejścia z PWPW na innych zasadach ponad 100 osób. W czerwcu ub.r. Sąd Apelacyjny przyznał rację Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych w sporze z „DGP”, a wydawca Infor Biznes musiał przeprosić.
Michał Krzymowski odszedł z „Newsweeka” w lutym, pracował w tej redakcji prawie sześć lat. W maju rozpoczął współpracę z Przemysławem Wiplerem, byłym posłem i politykiem, w jego agencji PR-owej.
Warto dodać, że Wirtualna Polska rozpoczęła z emisją programu „Gabinet cieni”, w którym były rzecznik PiS, a obecnie PR-owiec Adam Hofman przeprowadza wywiady z politykami o bieżących tematach politycznych i społecznych. Część dziennikarzy to skrytykowała, wskazując na współpracę ze spółkami Skarbu Państwa, m.in. z PWPW.