Śledczy uznali, że celem zabójców był dziennikarz śledczy Ján Kuciak, a nie jego narzeczona Martina Kušnírová, która zginęła razem z nim pod koniec lutego br. Atak był skierowany tylko przeciwko Kuciakowi, a jego narzeczona znalazła się – jak powiedział prokurator generalny – „w złym miejscu, w złym czasie”.
Zasłaniając się dobrem śledztwa, Jaromír Čižnár odmówił podania konkretnych informacji o pracy śledczych. Przyznał jednak, że wcześniej zarówno policja, jak i prokuratura dopuściły się błędów w dziewięciu na 56 badanych przestępstw, o których pisał zamordowany dziennikarz w swoim ostatnim, niedokończonym artykule.
Ján Kuciak zginął pod koniec lutego razem z narzeczoną Martiną Kušnírovą. Policja uznała, że najbardziej prawdopodobnym motywem zabójstwa była dziennikarska praca Kuciaka, który opisywał powiązania ludzi z kręgu ówczesnego premiera Roberta Fico z włoską mafią.