
– Dominik Cierpioł jest jednym z najbardziej pracowitych i oddanych swoim zadaniom ludzi, jakich znam. Znakomicie współpracowało się nam w czasach, gdy obaj pracowaliśmy w TVN CNBC, którego byłem szefem – tłumaczy „Presserwisowi” Roman Młodkowski, prezes Biznes24. I dodaje: – Mam wrażenie, że Dominik jest rozczarowany dziennikarstwem politycznym i naciskiem, któremu podlegał w tym okresie swojej pracy. Kiedy więc zapytał, czy nie szukam ludzi, którzy wiedzą, że chcą zajmować się tematami biznesowymi – odpowiedziałem, że szukam.
Cierpioł wydaje i produkuje program Pawła Blajera pt. „Blajer mówi: Biznes”, ale też ma okazjonalnie wspierać stację w innych obszarach, np. przeprowadzaniu wywiadów na żywo spoza studia.
Wcześniej do Biznes24 dołączył Paweł Blajer, także poprzednio związany z TVP za czasów, gdy była ona kontrolowana przez Prawo i Sprawiedliwość.
Materiały Dominika Cierpioła, nadawane w „Wiadomościach”, były określane jako propagandowe. W 2018 roku OKO.press pisał: „Materiał nadany w niedzielę 23 września 2018 w głównym wydaniu »Wiadomości« TVP 1 zatytułowano: »Rzekome elity atakują Kościół katolicki«, jego autorem jest Dominik Cierpioł. Popatrzmy, jakie składowe propagandy znalazły się w tym niespełna pięciominutowym materiale”. W felietonie Cierpioła m.in. stwierdzono, że film „Kler” nie podoba się zwykłym Polakom, cytowano też ich wypowiedzi. „Oczywiście osoby te filmu nie widziały. Bo nie mogły” – napisał OKO.press.
Z kolei „Newsweek Polska” w 2021 roku przypomniał materiał z maja 2018, zatytułowany „Awanturnicy z totalnej opozycji”. Zaliczono do nich też wtedy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. „Autor tego materiału Dominik Cierpioł szczegółowo wymieniał afery i nieprawidłowości, z którymi wiązał Adamowicza, a potem jasno i wyraźnie stwierdził: »Władze miasta związane z PO bagatelizują problem«” – napisał „Newsweek Polska”.
Według Nielsen Media w maju Biznes24 miał średnio 0,01 proc. udziału w grupie ogólnej 4+ (tyle samo, co w maju 2023).