Józef Krzyk – śląski dziennikarz, który niedawno trafił z „Gazety Wyborczej” do PAP – i Grzegorz Kulik – tłumacz języka śląskiego i laureat nagrody „Górnośląskiego Tacyta” – a także psycholożka Aleksandra Sarna dołączają do grona autorów regionalnego portalu Ślązag.pl. Portal obchodził w weekend dwulecie działalności.
Ślązag.pl (Media Operator) jest dziś najpoważniejszym serwisem publicystyczno-informacyjnym o Śląsku i Zagłębiu. Od początku postawiono w nim na jakościowe dziennikarstwo, a wśród jego autorów są Zbigniew Rokita, Jerzy Markowski, Teresa Semik, Jarosław Gwizdak czy Marcin Nowak. Teraz do tej grupy dołączają Aleksandra Sarna, Józef Krzyk i Grzegorz Kulik.
Józef Krzyk przez ostatnie 30 lat był związany z „Gazetą Wyborczą”. Od początku marca pracuje w Polskiej Agencji Prasowej i redaguje portal Dzieje.pl. W swojej działalności dziennikarskiej zajmował się m.in. historią. Jest współautorem książki „Korfanty. Silna bestia” i autorem „Plagi. Historia bez końca”, książki o 26 chorobach, które zmieniły świat, czy książkowego reportażu o katowickiej dzielnicy Bogucice „Szałfynster. Od kopalni Ferdynand do Muzeum Śląskiego”.
Grzegorz Kulik to tłumacz języka śląskiego i jego popularyzator. Przełożył na śląski m.in. „Dracha” Szczepana Twardocha czy „Małego Księcia” Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, a także stworzył śląskie napisy do IV części „Gwiezdnych Wojen”. Za swoją działalność został nagrodzony Górnośląskim Tacytem, nagrodą przyznawaną od 2007 roku badaczom i popularyzatorom historii Górnego Śląska.
Aleksandra Sarna jest psycholożką i doktorem nauk humanistycznych, aktywnie udzielającą się w mediach społecznościowych.
Portal Ślązag.pl, do którego trafili dziennikarze z „Dziennika Zachodniego” po jego przejęciu przez Orlen, obchodził w ten weekend dwulecie działalności.
– Gdy dwa lata temu startowaliśmy ze Ślązagiem, mówiłem: „albo dobrze, albo wcale”. Przez dwa lata opowiedzieliśmy trochę interesujących historii, nasi dziennikarze zdobyli trochę nagród, zbudowaliśmy silną społeczność – z ludźmi wymagającymi, krytycznymi, którym nie wystarczy wcisnąć byle co – mówi „Presserwisowi” Marcin Zasada, redaktor naczelny portalu. – Przyciągamy najlepszych autorów, liderów opinii w regionie, bo i Zbigniewa Rokitę rok temu, i Józefa Krzyka czy Grzegorza Kulika teraz.
Zasada dodaje: – Dziś mogę powiedzieć, że zbudowaliśmy najlepszy portal regionalny na Śląsku i… w Zagłębiu, rzecz jasna. Nigdy nie goniliśmy za clickbaitami, ani razu nie ulegliśmy pokusie: „wypadek w Toruniu jest w trendach, to się podczepmy i może wpadnie trochę przypadkowych klików”. Są takie głosy – i nie lekceważę ich – że Ślązag jest jedynym prawdziwie regionalnym portalem w tej części świata. I ok, tak też może być.