W „Wiadomościach” Telewizji Polskiej zostały tylko dwie prowadzące – Edyta Lewandowska i Marta Kielczyk. – Nikt się nie garnie do dołączenia do nich, żeby nie zostać zapamiętanym jako twarz głównego programu propagandowego – mówi nam pracownik TVP. Wczoraj kolejny dzień z rzędu główny dziennik poprowadziła Lewandowska.
Jeszcze niedawno „Wiadomości” oprócz Edyty Lewandowskiej i Marty Kielczyk prowadziły też Danuta Holecka i Anna Bogusiewicz (do momentu afery obyczajowej był jeszcze Michał Adamczyk).
Pracownicy „Wiadomości” mają żal do Holeckiej
Holecka ostatni raz w „Wiadomościach” pojawiła się 8 grudnia, wcześniej zapewniwszy sobie dalsze dochody w TVP. Natomiast Anna Bogusiewicz ma zwolnienie lekarskie do lutego. Adamczyk rozwiązał umowę na prowadzenie programu
Z informacji „Presserwisu” wynika, że pracownicy redakcji „Wiadomości” mają żal do Holeckiej, iż zrezygnowała z prowadzenia programu po zapewnieniu sobie hojnego wynagrodzenia. – Przez nią posypał się grafik dyżurów. Nikt nie chce występować w „Wiadomościach”, bo uważają, że pokazywanie się w tym programie może im zaszkodzić – mówi nam pracownik TVP.
Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, kierownictwo Telewizyjnej Agencji Informacyjnej nie planuje powiększania grona prowadzących „Wiadomości”.
Centrum Informacji TVP nie odpowiedziało na nasze pytania.