TVP Info we wtorek pokazywało na żywo konferencję prasową liderów partii mających większość w nowej kadencji Sejmu, ale na „pasku” określiło ich jako „4 jeźdźców opozycji”. – Przez takie rozkoszne dziennikarstwo Zjednoczona Prawica straciła 2-3 punkty procentowe – skomentował publicysta Paweł Badzio, wypowiadający się regularnie w TVP Info.
We wtorek w godzinach południowych oświadczenie w Sejmie wspólnie wygłosili szef PO Donald Tusk, liderzy Trzeciej Drogi: Szymon Hołownia (Polska 2050) i Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Zabrali głos przed konsultacjami, które prezydent Andrzej Duda zaczyna z przedstawicielami komitetów wyborczych obecnych w Sejmie nowej kadencji.
W TVP Info pokazano na żywo w całości wypowiedzi liderów opozycji, co odnotowali publicyści i dziennikarze aktywni na platformie X (dawniej Twitter). – Transmisja konferencji prasowej opozycji w TVP Info. 8 lat tego tam nie grali – stwierdziła Agnieszka Pomaska z PO.
– Idzie nowe? w tv rządowej konfa opozycji. Pytanie czy po zakończeniu, dyżurni „publicyści” zjadą polityków opozycji, jak na tę tv rządową przystało? Swoją drogą, w Polsce, po 8 latach rządów PIS, za newsa uchodzi choćby minimalne wypełnianie ustawy o rtv – zastanawiał się Marcin Leśkiewicz z TVN24.
„4 jeźdźców opozycji” na „pasku” TVP Info
Zaraz po oświadczenia liderów opozycji TVP Info pokazało też, jak na pytania dziennikarzy odpowiadał Szymon Hołownia. W studiu komentował to Michał Karnowski, a później m.in. Marek Król.
W czasie konferencji na „pasku” wyświetlano neutralne stwierdzenia o tym, że prezydent zaczyna rozmowy dotyczące powołania nowego rządu. Zaraz potem pojawił się jednak napis, w którym liderzy partii opozycyjnych zostali określeni jako „4 jeźdźców opozycji”, co kojarzy się z biblijnymi czterema jeźdźcami apokalipsy.
– Z fantazją – skomentował to na platformie X Michał Wróblewski z Wirtualnej Polski. – „4 jeźdźców opozycji” na pasku – ok, przyznaję, jestem złym człowiekiem i mocno śmiechłem – napisał Michał Danielewski z OKO.press.
Krytycznie ocenił to również Paweł Badzio, w latach 2017-2018 dyrektor Polskiego Radia 24, regularnie komentujący na antenie TVP Info wydarzenia polityczne. – Czterech jeźdźców opozycji itd…Przez takie rozkoszne dziennikarstwo Zjednoczona Prawica straciła 2-3 punkty procentowe – ocenił.
Zaznaczył, że mimo to zamierza dalej przyjmować zaproszeń do studia TVP Info. – Żeby ktoś mógł się wypowiedzieć na temat cierpiącej pani Joanny, dziury budżetowej, o tym, jak przegrany polityk, który postawił na Rosję, Donald Tusk będzie premierem, o tym jak umieramy z braku węgla, bo ten, który jest, to się nie pali, o tym jakie szczęście samo w sobie to Bruksela. Po prostu: o lemingach – wyliczył.
Po mniej więcej godzinie „4 jeźdźców opozycji” zniknęło z „paska” TVP Info, zastąpiła ich po prostu „opozycja”.
Przez ostatnie miesiące przed wyborami parlamentarnymi w TVP Info pokazywano bardzo dużo konferencji i wypowiedzi polityków PiS i Suwerennej Polski, m.in. prezentacje kandydatów w poszczególnych regionach. Nie transmitowano natomiast żadnej konwencji partii opozycyjnych, a do programów publicystycznych zapraszano najwyżej po jednym przedstawicielu KO, PSL lub Lewicy, przy dwójce lub trójce polityków obozu rządzącego. Politycy Konfederacji w ogóle się tam nie pojawiali.
W TVP Info i „Wiadomościach” oprócz materiałów i stwierdzeń na „pasku” atakujących opozycję stosowano też inne chwyty. W połowie września w jednym z wydań „Wiadomości” w infografice o numerach list wyborczych Prawo i Sprawiedliwość pojawiło się na samej górze, chociaż wylosowało numer czwarty, a na wykresie o krytycznych opiniach Francuzów na temat polityki migracyjnej władz 74 proc. zajmowało obszar dużo większy niż trzy czwarte.
Według danych Nielsen Audience Measurement we wrześniu br. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 271 400 osób, co dało 5,33 proc. udziału w rynku oglądalności (po wzroście rok do roku o 5,5 proc.).
Od kilku lat Telewizja Polska ze względu na treści emitowane w TVP Info i programach informacyjnych jest wśród najgorzej ocenianych mediów w kraju. W niedawnym sondażu państwowego instytutu CBOS działalność Telewizji Polskiej negatywnie oceniło 45 proc. Polaków, a dobrze 39 proc. TVP i Radio Maryja jako jedyni nadawcy zanotowali więcej ocen krytycznych niż pozytywnych, dużo lepiej zostali ocenieni TVN i Polsat.
W marcowym sondażu Ipsos 69 proc. Polaków uznało, że „Wiadomości” TVP nie pokazują prawdy o wydarzeniach w kraju. Program najbardziej wiarygodny jest dla zwolenników PiS, osób w wieku ponad 60 lat i z wykształceniem zawodowym. Z kolei w badaniu na potrzeby raportu Reuters Institute 47 proc. Polaków stwierdziło, że nie ma zaufania do informacji z Telewizji Polskiej, a przeciwną opinię wyraziło 28 proc. TVP wypadała najgorzej w zestawieniu obejmującym czołowych nadawców telewizyjnych, radiowych, marki prasowe i internetowe.