Przez ostatnie 15 miesięcy Ukraiński Fundusz Medialny (UMF) wspierał wielu ukraińskich dziennikarzy i wydawców, aby pomóc im przetrwać ekstremalne warunki spowodowane rosyjską inwazją na Ukrainę. Założony przez skandynawskie i fińskie stowarzyszenia medialne, Bonnier News i Fundację Gazety Wyborczej w marcu 2022 r., UMF zajmuje się bezpośrednim wspieraniem dziennikarzy i wydawców w strefie działań wojennych.
Od momentu powstania działalność UMF jest prowadzono przez Fundację Gazety Wyborczej, aby zapewnić terminowe dostarczanie funduszy i sprzętu ukraińskim partnerom. Działania UMF ewoluują, dlatego też – aby pomóc w budowaniu niezależnych ukraińskich mediów – od 1 lipca 2023 r. UMF i German Marshall Fund of the United States (GMF) podjęły współpracę w celu wzmocnienia tych ważnych przedsięwzięć.
GMF zapewnia kompleksowe wsparcie społeczeństwa obywatelskiego, działań demokratycznych, niezależnych mediów i integracji euroatlantyckiej.
UMF został założony przez Fundację Gazety Wyborczej oraz organizacje medialne z północnej Europy: Bonnier News, Duńskie Stowarzyszenie Mediów, Finnmedia, Szwedzkie Stowarzyszenie Wydawców Mediów i Norweskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Medialnych. W 2022 r. ich wysiłki zostały docenione przez WAN IFRA nagrodą Złote Pióro Wolności. Wyróżniony został cały zespół UMF.
„Po 15 miesiącach ciężkiej, ale bardzo potrzebnej pracy, Fundacja Gazety Wyborczej przekazuje odpowiedzialność za bezpośrednie prowadzenie UMF większej, międzynarodowej organizacji, która m.in. specjalizuje się we wszechstronnej pomocy Ukrainie i tworzeniu skutecznych modeli rozwoju tego kraju. Dzięki działającym solidarnie członkom UMF udało nam się zebrać ok. 900 000 euro i pomóc ponad 100 mediom oraz 500 dziennikarzom i ich rodzinom. Nasza fundacja jest jednym z założycieli UMF i nadal będzie wspierać ukraińskie media” – mówi Jarosław Kurski, prezes Fundacji Gazety Wyborczej i I zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”.
Środki zebrane przez UMF pozwoliły na zakup sprzętu niezbędnego dziennikarzom pracującym w strefach działań wojennych, a także wsparcie finansowe dla dziennikarzy i lokalnych organizacji medialnych. Kilkadziesiąt redakcji otrzymało sprzęt, który pozwolił im pracować pomimo przerw w dostawie prądu, gdzie dostawy energii i sieci zostały sparaliżowane przez rosyjskie ataki.