„Sprawa Evana jest okrutną zniewagą dla wolnej prasy i powinna wywołać oburzenie wśród wszystkich wolnych ludzi i rządów na całym świecie” – napisała gazeta w oświadczeniu na Twitterze.
„The Wall Street Journal” stanowczo zaprzeczył zarzutom postawionym 31-letniemu reporterowi, a przyjaciele i współpracownicy Gershkovicha opisali oskarżenia jako niedorzeczne.
Głos w sprawie zabrał laureat Pokojowej Nagrody Nobla, naczelny zdelegalizowanej w Rosji „Nowoj Gaziety” Dmitrij Muratow, który stwierdził, że zna Gershkovicha i stanowczo stwierdził, iż nie ma możliwości, by amerykański dziennikarz prowadził działalność szpiegowską.
W obronie Gershkovicha list protestacyjny podpisało 38 dziennikarzy, z kierownictwa m.in. z takich instytucji jak „The New York Times”, „The Washington Post”, BBC czy „The Guardian”.
Do uwolnienia dziennikarza wezwał też amerykański prezydent Joe Biden.