„Dość często i bardzo różnie wyobrażałam sobie zakończenie mojej pracy w »Gazecie Wyborczej« – napisała na Facebooku Adriana Rozwadowska. – […] Mam ADHD, a więc i nadzwyczaj żywą wyobraźnię, ale nawet w szczycie zaostrzenia mojej przypadłości nie wpadłabym na to, w jaki sposób odejdę z gazety faktycznie – wzięłam sobie do serca staropolskie porzekadło „enaf is enaf” i zgłosiłam się dobrowolnie do odejść grupowych” – napisała.
Jej decyzję potwierdziła Agora – wydawca „GW”. Pracownikiem grupy pozostaje do końca stycznia.
Rozwadowska od lutego 2021 jest szefową NSZZ „Solidarność” w Agorze.