październik 2022
Wojciech Mann z nową audycją w Radiu Nowy Świat
„Muzoleum” – to tytuł nowej audycji Wojciecha Manna, która w poniedziałek, 10 października zadebiutuje na antenie Radia Nowy Świat. – Mimo nazwy, mam nadzieję, że wśród słuchaczy znajdą się również młodsi miłośnicy tych muzycznych zabytków. Na przykład ja jestem młody, a je lubię – mówi autor nowego programu.
Na najpopularniejszym kierunku dziennikarskim 13 osób na 1 miejsce
Zarówno renomowane uczelnie publiczne, jak i prywatne szkoły wyższe w tym roku akademickim znowu notują spore zainteresowanie studiami dziennikarskimi. – To jeden z najpopularniejszych kierunków na naszej uczelni. W tegorocznej rekrutacji zanotowaliśmy 13 osób na jedno miejsce – mówi Agata Mitek z działu prasowego Uniwersytetu Wrocławskiego.
Biskup oskarżony przez byłego kleryka o molestowanie pozywa wydawcę „Newsweeka”
Do Sądu Okręgowego w Świdnicy wpłynął pozew biskupa świdnickiego Marka Mendyka przeciwko Ringier Axel Springer Polska wydawcy portalu newsweek.pl. Duchowny żąda publikacji przeprosin i 100 tys. zł na cel społeczny za naruszenie dóbr osobistych w tekście o molestowaniu zamieszczonym na portalu Newsweek.pl.
Telewizyjne życie Joanny Kurskiej
Joanna Wąsowska w latach 90. pisała do trójmiejskiej „Wyborczej”, Joanna Klimek była prawą ręką Doroty Gawryluk w Polsacie, a Joanna Kurska niedawno została szefową „Pytania na śniadanie” w Telewizji Polskiej. Trzy nazwiska, jedno imię, ta sama osoba. – Zawsze była antyPiS-em. Lubiła być w pobliżu szefów. Miła i sympatyczna, ale brakowało jej inwencji – opowiadają o niej byli koledzy z pracy.
Poranny „Gość Radia ZET” z nowym prowadzącym to strzał w dziesiątkę?
Bogdan Rymanowski od ponad miesiąca rozmawia o poranku z politykami w Radiu ZET. Zastąpił o tej porze Beatę Lubecką, która prowadzi teraz popołudniowe wydania „Gościa Radia ZET”. – Lubecka lubi iść na żywioł w swoich rozmowach, które sprawiają wrażenie mniej wyreżyserowanych. Z kolei Rymanowski rozmawia w sposób bardziej uporządkowany, spokojniejszy, ale też przewidywalny – ocenia Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski. – Być może szefom Zetki chodziło o to, by dzięki kontaktom Rymanowskiego do rozgłośni częściej przychodzili najważniejsi ludzie władzy – przypuszcza medioznawca prof. Jacek Dąbała.