Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej informuje tylko, że decyzja dla Antena HD „jest na ostatniej prostej”.
Wcześniej Urząd zebrał stanowiska Fundacji Lux Veritatis, TVP, Telewizji Polsat, TVN i Grupy Kino Polska, czyli pozostałych nadawców, którzy tak jak MWE Networks są obecni na pierwszym multipleksie.
Nadawcy nie przekazali nam swoich stanowisk, ale z ustaleń „Presserwisu” wynika, że byli przeciwni wnioskowi MWE Networks. Z kolei UKE, kierując się ich głosami, przygotowuje dla grupy Michała Winnickiego decyzję odmowną.
Grupa MWE Networks nie współpracowała z Telewizją Polsat, Telewizją Puls, TVN i Grupą Kino Polska przy rozmowach z UKE oraz KRRiT dotyczących zrekompensowania nadawcom prywatnym pozostawienia w starym standardzie tylko kanałów TVP. Michał Winnicki tłumaczył, że nie był na te spotkania zapraszany. Ponadto Winnicki krytykował swoich konkurentów, że w całej sprawie „póki co dużo gadają i nic nie robią”.
Grupa MWE Networks postanowiła więc działać na własną rękę i w czerwcu zawnioskowała do UKE o zmianę kodowania obrazu kanału Antena HD z nowszego HEVC/H265 na starszy AVC/H264, pozostając jednak cały czas w nowym standardzie naziemnym DVB-T2. W ten sposób nadawca chciał umożliwić odbiór Anteny HD także na wybranych, dodatkowych dekoderach i telewizorach, które w przeszłości dostępne były w sprzedaży. Mogło chodzić o maksymalnie kilkaset tysięcy dodatkowych widzów, a więc tylko o część odbiorców dotkniętych problemem braku odbiorów kanałów komercyjnych.
W wyniku zakończonego pod koniec czerwca procesu zmiany standardu naziemnego większość prywatnych stacji telewizyjnych musiała przejść na system DVB-T2/HEVC. W starym standardzie DVB-T do końca 2023 roku mogą z kolei pozostać stacje TVP z trzeciego multipleksu. To konsekwencja złożonego w marcu do UKE wniosku szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego.
W efekcie 0,99 mln gospodarstw domowych (dane Krajowego Instytutu Mediów na koniec sierpnia) pozostaje z niewspółpracującymi z nowym standardem dekoderami i telewizorami i nie może odbierać np. Polsatu, TVN czy Anteny HD, ale może TVP 1 i TVP 2. Z tego powodu spadają udziały w rynku kanałów komercyjnych, a co za tym idzie, tracą one przychody z reklam. Polsat, TVN, Grupa Kino Polska i Telewizja Puls zapowiedziały złożenie pozwu przeciwko Skarbowi Państwa i ubieganie się o rekompensatę za utracone przychody. Do tej pory jednak tego nie zrobiły.