Wydawnictwo Biały Kruk opublikowało oświadczenie w sprawie podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego do przedmiotu historia i teraźniejszość. Twierdzi w nim, że media posługują się „znaną techniką manipulacyjną”, aby zdyskredytować książkę i jej autora. Jednocześnie wydawnictwo zdecydowało się usunąć z podręcznika fragmenty dotyczące in vitro.
Wydawnictwo Biały Kruk w poniedziałek opublikowało na swoich stronach oświadczenie dotyczące wydanego przez nie podręcznika szkolnego autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego.
„W ostatnich tygodniach mamy możliwość obserwowania w niektórych przekazach medialnych zjawiska niepokojącego i dość bezprecedensowego w swej formie. Dotyczy ono wydanego przez nas podręcznika »Historia i teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 1. 1945–1979«. Te przekazy medialne – w przeciwieństwie do innych, entuzjastycznych recenzji – cechują się tendencyjnością i wykraczają dalece poza ramy merytorycznej dyskusji czy swobodną wymianę poglądów” – zaznacza Biały Kruk.
I kontynuuje: „Posługują się one znaną techniką manipulacyjną, w której udawaną obawę wspiera się wyolbrzymioną argumentacją opierającą się na stwierdzeniach fikcyjnych lub fragmentarycznych cytatach wyrwanych z kontekstu. Intencją tych przekazów jest zdyskredytowanie zawartości i Autora podręcznika, który podejmuje takie tematy, jak np. Żołnierze Wyklęci, czy wasalny stosunek PRL wobec Związku Sowieckiego”.
„Przypisywanie innych intencji Autorowi podręcznika (…) czy jego Wydawcy można określić jedynie jako manipulacja”
W podręczniku prof. Wojciecha Roszkowskiego pojawił się m.in. fragment dotyczący dzieci poczętych metodą in vitro. Autor ocenił, że „coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci?”.
O tym, że fragment o in vitro powinien być usunięty, mówiła w rozmowie z radiową Jedynką posłanka Joanna Lichocka, członkini Rady Mediów Narodowych.
„Jednymi z najbardziej angażujących fragmentów podręcznika okazały się być dwa akapity, które mają rzekomo dotyczyć dzieci poczętych metodą in-vitro [pisownia oryginalna – red.]. Tymczasem skala złożoności obserwowanych współcześnie zjawisk wykracza dalece poza tak wąską interpretację, a i ta z gruntu jest nieprawdziwa. Co więcej słowo »in-vitro« w całej książce nie pojawia się ani razu. Każde ludzkie życie jest święte i nienaruszalne w swej godności od chwili poczęcia aż do śmierci. O obronę tych wartości walczymy w całej naszej działalności. Przypisywanie innych intencji Autorowi podręcznika (…) czy jego Wydawcy można określić jedynie jako manipulacja” – czytamy w oświadczeniu.
Biały Kruk zdecydował jednak na usunięcie fragmentów o „wyprodukowanych dzieciach”. „Nie zgadzając się z powyższą krytyką oraz niesłuszną interpretacją, ale jednocześnie biorąc pod uwagę dobro społeczne, wolę uspokojenia nastrojów i możliwość bezkonfliktowego korzystania z podręcznika, postanowiliśmy wspólnie z Autorem usunąć dyskusyjny fragment z podręcznika” – napisano w oświadczeniu.
Podręcznik „Historia i Teraźniejszość. Podręcznik dla liceów i techników. Klasa 1. 1945-1979” został niedawno dopuszczony do użytku szkolnego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. Wywołał kontrowersje, posłanki Koalicji Obywatelskiej przeprowadziły kontrolę, która wykazała nieścisłości podczas dopuszczania książki do użytku. Sam Roszkowski w przeszłości był europosłem PiS.
Krytyka podręcznika
Negatywnie o tym fragmencie podręcznika wypowiedzieli się m.in. lider PO Donald Tusk i lider Polski2050 Szymon Hołownia. Z kolei zdaniem polityków Lewicy, podręcznik do historii i teraźniejszości profesora Wojciecha Roszkowskiego w ogóle nie powinien być dopuszczony do użytku, a fragment, który ma dotyczyć in vitro „bardzo trąci nazizmem i takim nazistowskim odczłowieczaniem ludzi i dzieci”.
W poniedziałek prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zaapelował do nauczycieli, by nie korzystali z tego podręcznika do HiT. Ocenił, że zawiera on „wiele dyskryminujących, nieprawdziwych czy wręcz haniebnych treści dotyczących m.in. in vitro”. Odpowiedzialny za edukację w Białymstoku wiceprezydent tego miasta Rafał Rudnicki wystosował w poniedziałek do dyrektorów szkół pismo, w którym zarekomendował szkołom, aby prowadzić lekcje HiT bez podręcznika prof. Roszkowskiego.