W tym roku do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skierowano jedną skargę na program „Gość Wydarzeń”. Dotyczyła dyskusji Bogdana Rymanowskiego m.in. z psychiatrą dr Katarzyną Ratkowską, która sceptycznie oceniała szczepionki na covid, natomiast chwaliła stosowanie amantadyny. KRRiT nie dopatrzyła się w programie naruszeń przepisów – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.
Bogdan Rymanowski znalazł się na okładce nowego numeru „Newsweek Polska” jako jeden z „siewców głupoty”, którzy „kwestionują pandemię, zniechęcają do szczepień, mieszają prawdę z fake newsami”.
Przyczyną są niektóre wypowiedzi Rymanowskiego i jego rozmówców w „Gościu Wydarzeń” o szczepieniach na covid. Pod koniec listopada dziennikarz w dyskusji z Szymonem Hołownią stwierdził, że wszystkie osoby, które w ciągu tygodnia zmarły w Irlandii na koronawirusa, były zaszczepione.
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie skierowano żadnej skargi na to wydanie programu.
Bogdan Rymanowski rozmawiał o szczepieniach z psychiatrą, polemizował CIR
Jedyna skarga, którą złożono w br. do KRRiT na „Gościa Wydarzeń”, dotyczyła wydania z 29 czerwca, w którym Bogdan Rymanowski rozmawiał o szczepieniach na covid z oceniającym je pozytywnie prof. Andrzejem Falem i psychiatrą dr Katarzyną Ratkowską.
Sporo kontrowersji wywołały wypowiedzi dr Ratkowskiej, która zachwalała skuteczność amantadyny w leczeniu koronawirusa. – Wyleczyłam nią 1/3 moich pacjentów chorych na COVID-19 – podkreśliła.
Krytycznie oceniła natomiast szczepionki przeciw covid-19. Powiedziała, że „to nie są szczepionki w sensie klasycznym”, tylko „preparaty, które dużo głębiej ingerują w nasz organizm”, ponieważ część materiału genetycznego „kopiuje białko kolca dostaje się do wnętrza naszych komórek i tam zmusza je do produkcji białka Spike”. Dodała, że z „wielu niezależnych ośrodków naukowych” pochodzą badania pokazujące, że białko to „jest toksyczne, powoduje wiele powikłań włącznie z nową chorobą, która się nazywa poszczepienna zakrzepica immunologiczna z trombocytopenią”.
Przytoczyła dane z Wielkiej Brytanii, według których „jest sześć razy więcej zgonów wśród osób zaszczepionych, jeśli chodzi o obecne zakażenia”, a „50 proc. zakażeń to osoby zaszczepione dwiema dawkami szczepionki”.
Do tych danych szybko odniosło się Centrum Informacyjne Rządu na profilu twitterowym #Szczepimysię. – To manipulacja. Przedstawiane dane przez Panią dr Ratkowską mają błąd metodologiczny. Wyliczanie wskazanych wartości jako zwykłego procentu osób zmarłych w zbiorze osób zakażonych, pomijając odniesienie do całości populacji (oraz jej charakterystyki – np. wieku) biorącej udział w badaniu oraz całościowej liczby osób zakażonych w Wielkiej Brytanii, w czasie trwania badania jest niepoprawne. Przedstawianie i zestawianie w ten sposób danych jest nieprawidłowe metodologiczne i przez to wprowadza opinię publiczną w błąd – napisano.
KRRiT bez zastrzeżeń do warsztatu dziennikarskiego Bogdana Rymanowskiego
Biuro prasowe Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie przekazało nam, czego konkretnie dotyczyła skarga dotycząca wydania „Gościa Wydarzeń” z udziałem dr Ratkowskiej.
Wyjaśniło natomiast, że KRRiT „od strony warsztatu dziennikarskiego oraz w świetle przepisów ustawy o radiofonii i telewizji nie stwierdziła żadnych naruszeń”. – Zaproszeni goście prezentowali poglądy zarówno zwolenników, jak i przeciwników szczepień – dodano.
W Polsat News zaraz po „Gościu Wydarzeń” emitowana jest „Debata dnia”, prowadzona zazwyczaj przez Agnieszkę Gozdyrę. W programie goszczą przedstawiciele czołowych partii politycznych, z których niektórzy, zwłaszcza z Konfederacji i Solidarnej Polski, krytykują plany przymusowych szczepień czy obostrzeń tylko dla osób niezaszczepionych. Zdarzają się też wypowiedzi kwestionujące skuteczność szczepień na covid.
Do Krajowej Rady nie wpłynęła w br. żadna skarga dotycząca „Debaty dnia”.
Rymanowski chce pozwać za tweet Tomasza Lisa
Bogdan Rymanowski już w niedzielę po południu, krótko po zamieszczeniu przez Tomasza Lisa na Twitterze okładki nowego numeru „Newsweek Polska”, zapowiedział działania prawne w tej sprawie.
– Słowa o „narażaniu na śmierć tysięcy ludzi” są obrazą i mogą spowodować utratę zaufania niezbędnego w pracy dziennikarskiej, dlatego zamierzam podjąć w tej sprawie odpowiednie kroki prawne” – stwierdził.
Zaznaczył, że jego zdaniem pandemia koronawirusa „wciąż jest nie w pełni wyjaśnionym zjawiskiem medycznym, społecznym i politycznym”. – Moją rolą, jako dziennikarza, jest zadawanie tych pytań w imieniu widzów i przedstawianie jak najszerszej panoramy opinii, dlatego zapraszam i będę zapraszał do swego programu lekarzy i ekspertów reprezentujących różne punkty widzenia – wyliczył. – Cieszy mnie, że tak wielu moich widzów podobnie rozumie istotę i misję zawodu dziennikarza.
Na okładce nowego numeru „Newsweeka” pokazano też publicystę Jana Pospieszalskiego, piosenkarkę Edytę Górniak i prawnika Piotra Schramma. Pospieszalski stwierdził, że szkoda mu czasu na procesy, natomiast Schramm zamierza przeanalizować publikację pod kątem działań prawnych.
– Obywatele mają prawo zgłaszać roszczenia i kierować do sądu pozwy. Sądy rozstrzygają. Czekam na pozwy, a potem na ewentualną sprawę sądową – powiedział Tomasz Lis portalowi Wirtualnemedia.pl. Na Twitterze informację o krokach prawnych Rymanowskiego skomentował tak: „Bardzo się cieszę. Niech w tej sprawie i w sprawie antyszczepionkowej propagandy narażającej na śmierć dziesiątki tysięcy ludzi wypowie się niezależny sąd”. A samego dziennikarza Polsatu oceniał: „»Ja tylko pytam«. Psychoterapeutkę o szczepionki, a prawniczkę o katastrofę lotniczą. Wykonuje swoje obowiązki faszerując ludzi bredniami”.
Bogdan Rymanowski w Polsacie od trzech lat
Do zespołu Telewizji Polsat Bogdan Rymanowski dołączył jesienią 2018 roku. Jest jednym gospodarzy głównego wydania „Wydarzeń”, prowadzi też „Gościa Wydarzeń” i, od maja br., „Śniadanie w Polsat News i Interii”.
Przedtem przez 17 lat Rymanowski był związany z Grupą TVN (prowadził tam m.in. „Fakty” i poranne wywiady w TVN24), a wcześniej pracował m.in. w RMF FM, Telewizji Polskiej i TV Puls.
Według danych Nielsen Audience Measurement w październiku br. średnia widownia minutowa Polsat News wynosiła 87 308 widzów, a udział w rynku oglądalności – 1,48 proc., po spadku rok do roku o 42,2 proc.