W komunikacie opublikowanym w Monitorze Sądowym i Gospodarczym pod koniec kwietnia zaznaczono, że decyzja sądu o ogłoszeniu upadłości Marquard Media Polska została wydana 14 kwietnia. Nie podano jej uzasadnienia.
Rozpoczęta procedura ma charakter głównego postępowania upadłościowego, jej koszty poniesie Marquard Media Polska (za szczegółowe rozliczenie będzie odpowiadał referendarz sądowy).
– Funkcję sędziego komisarza i zastępcy sędziego komisarza będą pełnili sędziowie oraz wyznaczyć syndyka w osobie Aleksandry Strynkiewicz-Kondrackiej (numer licencji doradcy restrukturyzacyjnego 1203) – poinformowano.
30 dni na zgłoszenie wierzytelności
W komunikacie wezwano „osoby, którym przysługują prawa oraz prawa osobiste i roszczenia ciążące na nieruchomościach należących do upadłego, jeżeli nie zostały ujawnione przez wpis w księdze wieczystej, do ich zgłoszenia w terminie trzydziestu dni od dnia obwieszczenia postanowienia o ogłoszeniu upadłości w Monitorze Sądowym i Gospodarczym”.
Zaznaczono, że jeśli wierzytelności nie zostaną zgłoszone w tym terminie, mogą nie zostać uwzględnione w postępowaniu upadłościowym.
Na postanowienie o upadłości Marquard Media Polska wierzyciele mogą złożyć zażalenie: ci z Polski w ciągu 7 dni od jego publikacji, natomiast ci z zagranicy przez 30 dni mogą zażądać sporządzenia i doręczenia im uzasadnienia decyzji sądu, a w ciągu 7 dni od otrzymania uzasadnienie wnieść zażalenie.
Marquard wycofał się z rynku prasowego, nie porozumiał z wierzycielami
Z końcem 2019 roku Marquard Media Polska zrezygnował z wydawania wszystkich swoich magazynów drukowanych, wycofał się z organizacji eventów i zwolnił 70 proc. pracowników. – Niewielka skala działalności, bardzo konkurencyjny rynek, duża zależność od tytułów wydawanych na licencji i niedoskonały model biznesowy w tym obszarze zmusiły nas do zerwania z tą tradycyjną częścią biznesu – uzasadnił Bijan Khezri, CEO oraz współwłaściciel Marquard Media Group.
Równocześnie firma rozpoczęła postępowanie sanacyjne. – Wprowadzone zostały wszystkie operacyjne środki restrukturyzacyjne, a ostatnim elementem realizacji złożonego planu restrukturyzacyjnego jest redukcja zobowiązań poprzez zawarcie układu z wierzycielami – podała pod koniec lipca ub.r. w sprawozdaniu finansowym.
Do porozumienia z wierzycielami jednak nie doszło. W drugiej połowie listopada ub.r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie zdecydował o umorzeniu postępowania sanacyjnego firmy.
Zaznaczono, że wierzyciele mogą w ciągu dwóch tygodni złożyć skargę na tę decyzję, natomiast „osobie uprawnionej do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika zgodnie z przepisami Prawa upadłościowego, przysługuje prawo do złożenia uproszczonego wniosku o ogłoszenie upadłości w terminie przewidzianym do złożenia zażalenia na postanowienie o umorzeniu postępowania restrukturyzacyjnego”.
Na początku lutego br. Sąd Rejonowy w Warszawie zabezpieczył majątek Marquard Media Polska, a na tymczasowego nadzorcę firmy wyznaczył Aleksandrę Strynkiewicz-Kondracką. Wiosną ub.r. z zarządu wydawnictwa odszedł Andrzej Fudała.
Serwisy Marquarda nadal aktualizowane
Należące do Marquard Media Polska witryny internetowe nadal są redagowane. Według naszych ustaleń od kilku miesięcy pracownicy firmy otrzymują wynagrodzenie w ratach.
W 2019 roku Marquard Media Polska zanotował spadek przychodów o 28,6 proc. do 20,77 mln zł, a jego wynik netto poszedł w dół z 655 tys. zł zysku do 8,33 mln zł straty. Firma nie złożyła jeszcze sprawozdania finansowego za ub.r.