Według sprawozdania abonamentowego Polskie Radio uzyskało w ub.r. 278,48 mln zł z abonamentu rtv i rekompensaty abonamentowej. To o 27 proc. więcej niż w 2019 roku i zarazem rekordowo dużo w historii spółki.
W 2018 roku jej przychody z abonamentu i rekompensaty znacząco przekraczały już 200 mln zł, a wcześniej jedynie zbliżyły się do tego poziomu.
Wiosną ub.r. mediom publicznym przyznano 1,95 mld zł rekompensaty abonamentowej w formie obligacji skarbowych. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że Polskie Radio z tej kwoty dostanie 119,2 mln zł. Ponadto KRRiT jesienią 2019 roku zapowiedziała, że do Polskiego Radia trafi prawie jedna czwarta bieżących przychodów abonamentowych, maksymalnie 159,29 mln zł.
Wpływy z abonamentu i rekompensaty w ub.r. stanowiły już 80,5 proc. łącznych przychodów nadawcy. W 2019 roku było to 69,4 proc., a rok wcześniej – 69,3 proc.
33 proc. mniej z reklam
Za to przychody Agencji Reklamy, odpowiadającej za sprzedaż oferty reklamo-sponsoringowej Polskiego Radia, poszły w dół o 33,1 proc. – z 62,72 do 41,98 mln zł. Nadawca tłumaczy ten spadek konsekwencjami epidemii. Udział Agencji Reklamy w przychodach Polskiego Radia zmalał z 19,8 do 12,1 proc.
Według danych Publicis Groupe w ub.r. łączne wydatki reklamowe w radiu zmalały o 9,5 proc. do 681,5 mln zł.
W ub.r. duży spadek słuchalności zanotowała Trójka, z którą po zamieszaniu wokół Listy Przebojów i odwołaniu Kuby Strzyczkowskiego z funkcji dyrektora pożegnała się większość wieloletnich dziennikarzy. W pierwszym kwartale br. stacja miała 2,1 proc. udziału w rynku słuchalności, wobec 5,3 proc. rok wcześniej.
Udział Jedynki utrzymał się na poziomie 5,2 proc., Polskie Radio 24 osiągnęło wzrost z 0,6 do 0,9 proc., a Dwójka – z 0,3 do 0,4 proc. (według badania Radio Track).
Pozostałe wpływy stanowiły w ub.r. 4,6 proc. budżetu nadawcy. To przychody m.in. z koprodukcji audycji oraz realizacji na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych treści Polskiego Radia dla Zagranicy.
Najwięcej na informacje i kulturę
W zakresie misji publicznej Polskie Radio wydało w ub.r. 72,69 mln zł na treści informacyjne, 68,89 mln zł na kulturalne, a 48,16 mln zł na publicystykę.
Na edukację przeznaczono 27,77 mln zł, na rozrywkę – 11,73 mln zł, a na sport – 9,05 mln zł.
Emisja analogowa stacji Polskiego Radia kosztowała 52,82 mln zł, a nadawanie cyfrowej w systemie DAB+ – 5,36 mln zł.
Koszty minimalnie w górę, 20 mln zł zysku
Łączne wydatki Polskiego Radia wyniosły w ub.r. 326,6 mln zł, o 0,4 proc. więcej niż w 2019 roku. Koszty związane z realizacją misji publicznej sięgnęły 305,02 mln zł, 91,2 proc. pokryto wpływami z abonamentu i rekompensaty.
W sprawozdaniu abonamentowym nadawca nie podaje swoich wyników rentowności. Natomiast proste zestawienie 346,99 mln zł przychodów i 326,6 mln zł kosztów wskazuje, że firma w ub.r. miała ok. 20 mln zł zysku na poziomie operacyjnym.
Od stycznia ub.r. prezesem i jedynym członkiem zarządu Polskiego Radia jest Agnieszka Kamińska. W kwietniu ub.r. zapewniła pracowników, że mimo wybuchu epidemii firma nie planuje zwolnień ani obniżki pensji.
W 2019 roku nadawca zanotował spadek przychodów o 6,1 proc. do 316,11 mln zł oraz wyniku netto z 15,3 mln zł zysku do 10,44 mln zł straty. Na koniec 2019 roku w firmie pracowało 1339 osób (54 więcej niż rok wcześniej), z czego średnio 1266 na etatach. Kadra kierownicza wyższego szczebla zarabiała średnio miesięcznie 15,9 tys. zł brutto, a dziennikarze – 10,3 tys. zł brutto.
W sprawozdaniu abonamentowym za ub.r. nie podano danych o zatrudnieniu i zarobkach. Znajdą się one w raporcie finansowym, który Polskie Radio przekazuje zazwyczaj w połowie roku.