Kilkoro osób nominowanych do tytułu „Osobowość Roku” przez „Gazetę Wrocławską” (Polska Press Grupa) zrezygnowało z udziału w plebiscycie, zarzucając dziennikowi „eskalowanie ksenofobicznych nastrojów” i zwracając uwagę na przejęcie wydawnictwa przez Orlen. – W tegorocznej edycji konkursu nie obserwujemy większej liczby rezygnacji niż w latach ubiegłych – informuje nas Joanna Pazio, rzeczniczka prasowa Polska Press.
Konkurs „Osobowość Roku” organizowany jest od kilku lat, przygotowują go wszystkie dzienniki Polska Press, a nominacje zgłaszają dziennikarze lokalnych redakcji, czyli kapituła redakcyjna danego dziennika regionalnego. Propozycje mogą również zgłaszać czytelnicy, jednak podlegają one akceptacji przez kapitułę. Wszystkie nominacje odnoszą się do konkretnych działań i sukcesów podejmowanych przez nominowane osoby w ich lokalnych społecznościach w minionym roku.
– W plebiscycie pokazujemy pozytywnych bohaterów ubiegłego roku, w pięciu kategoriach w każdym powiecie – informuje nas Joanna Pazio, rzeczniczka prasowa Polska Press.
W tym roku kilkoro kandydatów nominowanych przez redakcję „Gazety Wrocławskiej” postanowiło zrezygnować z udziału w plebiscycie. Jako pierwszy poinformował o tym dyrektor Teatru Muzycznego Capitol, Konrad Imiela.
– Otrzymałem list z nominacją, ale grzecznie dziękuję. Pamiętajcie Państwo, że głosować można wyłącznie za pieniądze wysyłane do wydawnictwa w ilości nieograniczonej. Plebiscyt wspiera finansowo gazetę znaną z eskalowania nastrojów ksenofobicznych we Wrocławiu, a w tle stoi niejaki Obajtek. Nie chcę firmować tej akcji swoim nazwiskiem. Jeżeli ktoś chciałby na mnie głosować, proszę, aby zamiast tego przeznaczył kwotę na jakiś szlachetny cel, lub kupił sobie coś fajnego – napisał na Facebooku. O rezygnacji poinformował też mailowo redaktora naczelnego „Gazety Wrocławskiej”.
Znów ruszają plebiscyty Gazety Wrocławskiej. Otrzymałem list z nominacją, ale grzecznie dziękuję. Pamiętajcie Państwo,…
Opublikowany przez Konrada Imielę Środa, 14 kwietnia 2021
Po nim – jak pisze „Gazeta Wyborcza” – rezygnację ogłosili prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, aktorka Justyna Szafran, Wanda Ziembicka-Has, dziennikarka i działaczka społeczna, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Filmowego Jarosław Perdut i społeczniczka Adrianna Klimaszewska. Kilkoro innych nominowanych nie zrezygnowało, lecz proszą, by nie oddawać na nich głosu.
– Za nominację bardzo dziękuję, zwłaszcza, że doceniono także moje działania społeczne – wsparcie Strajku Kobiet. Sposób głosowania (płatne smsy) wzbudza jednak moje poważne wątpliwości, dlatego zapytałam Redakcję Gazety na co przeznaczona będzie zebrana kwota. Odpowiedzi jeszcze nie otrzymałam, dlatego póki co, proszę wszystkich, którzy chcieliby wysłać płatny głos o inne drobne prospołeczne działanie na rzecz sprawiedliwszego świata” – skomentowała nominowana malarka i działaczka, Karolina Jaklewicz.
Joanna Pazio z Polska Press informuje portal Wirtualnemedia.pl, że – zgodnie z regulaminem plebiscytu – każdy kandydat ma prawo zrezygnować z udziału w nim. – W tegorocznej edycji Osobowości Roku nie obserwujemy większej liczby rezygnacji niż w latach ubiegłych. Warto podkreślić, że w skali całego kraju w tegorocznej edycji nominowanych zostało ponad 13 000 osób – mówi. Po rezygnacji kandydata z udziału w plebiscycie – według regulaminu – nie ma możliwości uzupełnienia składu pretendentów.
Średnie rozpowszechnianie płatne „Gazety Wrocławskiej” w grudniu 2020 roku wyniosło 7 026 egz. (spadek rok do roku o 17,79 proc.).