TVP chce produkować więcej filmów dokumentalnych, w TAI utworzono nową redakcję

Jarosław Olechowski

Od 2021 roku Telewizyjna Agencja Informacyjna ma mocniej postawić na filmy dokumentalne – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. W ramach TAI powstała redakcja mająca się zajmować takimi produkcjami w Telewizji Polskiej. – Nie wszystko da się pokazać programach informacyjnych, planujemy więc ukazać szerszą perspektywę – mówi nam dyrektor TAI, Jarosław Olechowski.

W maju br. TVP1 pokazała wyprodukowany przez TAI film Sylwestra Latkowskiego „Nic się nie stało”, a 25 grudnia dokument „Całe moje życie” o Krzysztofie Krawczyku. Wkrótce na antenę trafi trzecia produkcja Telewizyjnej Agencji Informacyjnej – „Taśmy Amber Gold”.

Autorami filmu o Krzysztofie Krawczyku są Krystian Kuczkowski i Michał Bandurski, producentem – Paweł Gajewski. Reżyser i producent nie są już związani z TAI, byli jej pracownikami do sierpnia br. Po emisji „Całego mojego życia” prezes TVP Jacek Kurski określił go na Twitterze mianem „rewelacyjnego” i podał wynik oglądalności: ponad 4 mln widzów (według Modelu Oglądalności Rzeczywistej opartego na danych z dekoderów Netii).

Innym filmem dokumentalnym, którego produkcją zajmuje się Telewizyjna Agencja Informacyjna, są „Taśmy Amber Gold” w reżyserii Sylwestra Latkowskiego. Ten dokument miał mieć początkowo premierę w Święta Bożego Narodzenia, jak się jednak dowiadujemy ostatecznie zostanie pokazany na początku 2021 roku (dokładnej daty jeszcze nie wyznaczono).

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Sylwester Latkowski mówi, że miał pełną swobodę ze strony Telewizji Polskiej przy przygotowywaniu swojego dokumentu, a jego ostatecznej wersji nie widział jeszcze nikt z TVP.

Zainteresowanie widzów wysokojakościowym dziennikarstwem

Filmy dokumentalne mają stanowić wyznacznik nowej jakości w TAI. Od 2021 roku TVP zamierza rocznie realizować kilka takich produkcji.

– Zauważyliśmy, że rośnie zainteresowanie widzów wysokojakościowym dziennikarstwem. Produkcjami, które zaglądają za kulisy ważnych wydarzeń i prezentują nieznane wydarzenia z życia znanych ludzi. Nie wszystko da się pokazać w programach informacyjnych, czy nawet reportażach. Stąd decyzja o rozpoczęciu produkcji filmów dokumentalnych – uzasadnia w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Jarosław Olechowski, dyrektor TAI.

Pod koniec br. w ramach Agencji powstała kilkuosobowa redakcja, która ma zajmować się dokumentalnymi produkcjami. Podlega ona bezpośrednio pod Olechowskiego. – TAI do tej pory produkował reportaże, kilka miesięcy temu rozpoczęliśmy także produkcję filmów dokumentalnych. Generalnie nie nastawiamy się na produkcję określonej liczby filmów w roku. Interesują nas produkcje wysokiej jakości, stawiamy przede wszystkim na ciekawe historie i dobre scenariusze – podsumowuje Jarosław Olechowski.

Pokazany w maju br. przez TVP1 dokument „Nic się nie stało” oglądało średnio 2,71 mln widzów. Nadana tuż po zakończeniu reportażu debata miała 1,89 mln osób – wynika z raportu Wirtualnemedia.pl.

TVP z zyskiem dzięki rekompensacie abonamentowej

W ub.r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 16,7 proc. do 2,56 mld zł oraz 89 mln zł zysku netto. Na koniec roku nadawca miał 2 790 etatowych pracowników zarabiających średnio 9 572 zł. Wynagrodzenie zarządu wyniosło 2,18 mln zł, prawie trzy razy więcej niż rok wcześniej – na nagrody dla pracowników zostanie przeznaczone 18 mln zł.

W drugiej połowie kwietnia br. zgodnie z nowelizacją ustawy abonamentowej, która weszła w życie w marcu, minister finansów przekazał Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu obligacje skarbowe o wartości 1,95 mld zł. 5 maja zostały one zasymilowane z inną serią obligacji, tak żeby minister finansów mógł je wykupić. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że w ramach tegorocznej rekompensaty TVP dostała 1,71 mld zł, Polskie Radio – 119,2 mln zł, a regionalne ośrodki radiowe – 119,3 mln zł.

Głównie dzięki tej rekompensacie w pierwszej połowie br. Telewizja Polska zanotowała 936,5 mln zł zysku netto. Przychody spółki wyniosły 2,27 mld zł, z czego 1,8 mld zł pochodziło z abonamentu i rekompensaty abonamentowej, natomiast wpływy z reklamy spadły rok do roku o 21 proc.

W rządowym projekcie ustawy budżetowej na 2021 roku zapisano kolejną rekompensatę w wysokości do 1,95 mld zł dla TVP i Polskiego Radia. Krótko przed Bożym Narodzeniem ustawa została przyjęta przez Sejm, odrzucono poprawkę opozycji proponującą, żeby kwotę rekompensaty przekazać na służbę zdrowia.