Dziennikarka „Niedzieli” odchodzi po usunięciu jej wywiadu, solidaryzują się z nią „Gość Niedzielny” i Radio Nadzieja

Agnieszka Bugała

Agnieszka Bugała, dziennikarka „Niedzieli”, której redakcja usunęła tekst wywiadu ze strony internetowej, postanowiła odejść z redakcji. – Powodem jest inaczej rozumiana rola i misja mediów katolickich niż ta, którą mi przedstawiono – napisała. W jej obronie solidarnie stanęli dziennikarze wrocławskich redakcji katolickich mediów. – Liczymy na umożliwienie nam rzetelnego, zgodnego z naszym sumieniem, pełnienia obowiązków dziennikarskich – oświadczyli.

Redakcja katolickiego tygodnika „Niedziela” usunęła pod koniec ubiegłego tygodnia ze swojego portalu rozmowę z ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim. Przeprowadziła ją Agnieszka Bugała, szefowa wrocławskiego oddziału „Niedzieli”.

– Redakcja usunęła mój wywiad pt. „Kościół musi być przeźroczysty”, w którym na jej prośbę opisałem sprawy homolobby i pedofilii. Wywiad zastąpiono artykułem o kaplicy w Ogrodach Watykańskich. Cenzura to samobójstwo wizerunkowe, bo oznacza, że Kościół jednak nie chce być przeźroczysty – napisał na swojej facebookowej stronie ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. W obronie dziennikarki stanął m.in. katolicki publicysta Tomasz Terlikowski.

Na pytanie o powody zdjęcia tekstu ze strony, redaktor naczelny „Niedzieli” ks. Jarosław Grabowski odesłał nas po podpisanego przez Agnieszkę Bugałę oświadczenia, z którego wynikało, że tekst nie był konsultowany z centralną redakcją. Bugała konsekwentnie odmawia nam komentarza, natomiast zamieściła na swoim profilu facebookowym informację o tym, że odchodzi z redakcji, a także opis tego, jak wyglądała w poniedziałek jej rozmowa z szefostwem tygodnika.

Z wpisu wynika, że po opublikowaniu tekstu został wezwana na rozmowę z Wrocławia do Częstochowy, gdzie mieści się redakcja główna „Niedzieli”. – Po długiej rozmowie – w składzie cztery osoby i ja jedna – zdecydowałam się na rozstanie z Redakcją – rozwiązałam umowę z dn. 1 lipca br., nie od razu, aby dać mojemu zespołowi czas na reorganizację obowiązków. Powodem jest inaczej rozumiana rola i misja mediów katolickich niż ta, którą mi przedstawiono – napisała na Facebooku. Dodała też, że nie miała obowiązku konsultowania materiałów, które pojawiały się na wrocławskiej stronie „Niedzieli”.

– To ona, a nie biskupi, nie czterech jej rozmówców (jak na przesłuchaniu, nieprawdaż?), nie księża-redaktorzy naczelni mediów katolickich, ale ona ratuje twarz i honor polskich katolickich mediów, polskiego Kościoła. Gdy biskupi milczą i wymuszają milczenie na mediach, ona ma odwagę mówić – skomentował Tomasz Terlikowski informację o odejściu Agnieszki Bugały z „Niedzieli”.

Oświadczenie w obronie Bugały wydali dziennikarze wrocławskiego oddziału „Gościa Niedzielnego” oraz Radia Rodzina. – Ukazanie się tekstu, który mógł wywołać kontrowersje, stanowiło szansę do twórczej polemiki oraz wymiany zdań. Usunięcie go ze strony internetowej tygodnika nie sprzyja szczerej rozmowie na trudne tematy – ocenili.

– Powinniśmy zadbać o przejrzystość działań instytucji kościelnych, rozwiązywanie pojawiających się problemów i usuwanie zaniedbań. Uważamy, że sposób, w jaki potraktowano naszą koleżankę i przygotowany przez nią materiał, nie sprzyja owej przejrzystości, a wręcz jest jej zaprzeczeniem. Liczymy na umożliwienie nam rzetelnego, zgodnego z naszym sumieniem, pełnienia obowiązków dziennikarskich – dodali.

Tygodnik „Niedziela” ukazuje się w całym kraju, jest wydawany przez Archidiecezję Częstochowską. Redaktorem naczelnym od marca 2019 roku jest ks. Jarosław Grabowski, który zastąpił na stanowisku Lidię Dudkiewicz (odeszła na emeryturę).