Zarząd Polska Press Grupy wysłał w tej sprawie w poniedziałek do pracowników mail z informacją, że w związku z kryzysem gospodarczym „wszyscy wydawcy zostali zmuszeni z dnia na dzień do radykalnego cięcia kosztów i zatrzymania inwestycji”. Obniżenie pensji ma dotyczyć zarówno pracowników, jak i współpracowników oraz menedżerów.
O komentarz, czy Polska Press Grupa planuje obniżenie pensji o ok. 20 proc., poprosiliśmy członków zarządu Magdalenę Chudzikiewicz i Pawła Fąfarę, którzy odesłali nas z pytaniem do rzeczniczki spółki. – W związku z kryzysową sytuacją gospodarczą, w tym również w branży medialnej, zarząd Polska Press rozpoczął rozmowy ze stroną społeczną. Jednym z tematów rozmów jest czasowa obniżka wynagrodzeń. Ponieważ jesteśmy w trakcie rozmów, nie możemy podawać szczegółów ani odnosić się do poziomu obniżki. Przede wszystkim zależy nam na zachowaniu miejsc pracy i dalszym funkcjonowaniu firmy – poinformowała nas w poniedziałek wieczorem Joanna Pazio, rzeczniczka prasowa Polska Press Grupy.
Kilka godzin wcześniej także Agora, wydawca „Gazety Wyborczej”, zapowiedziała, że zamierza zmniejszyć czasowo pensje pracowników o 20 proc. i rozpoczyna negocjacje ze związkowcami.
O podobne planowane działania biznesowe w obliczu kryzysu wywołanego koronawirusem spytaliśmy także Grupę TVN Discovery, wydawnictwa Ringier Axel Springer Polska i Infor Biznes. Do zamknięcia tego wydania „Presserwisu” nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Polska Press Grupa jest m.in. wydawcą dzienników regionalnych w 15 województwach, serwisu Naszemiasto.pl oraz posiada także sześć drukarni. Pięć największych dzienników należących do grupy to: „Gazeta Pomorska”, „Dziennik Zachodni”, „Głos Wielkopolski”, „Express Ilustrowany” i „Dziennik Bałtycki”.
Według danych KRS w 2018 roku Polska Press Grupa uzyskała 426,3 mln zł przychodów (spadek o 0,8 proc. w ujęciu rok do roku) i miała 9,6 mln zł zysku netto. Spadły też nakłady na wynagrodzenia (o 2 proc.) i wyniosły 147,4 mln zł. W 2018 roku średnioroczne zatrudnienie w grupie wynosiło 2233 osoby.