Z „Przekroju” odchodzi Tomasz Stawiszyński

Uruchamia serwis z opcją subskrypcji

Tomasz Stawiszyński

Tomasz Stawiszyński po trzech latach odchodzi z kwartalnika „Przekrój” (Fundacja Przekrój). – Powodem są różnice światopoglądowe i merytoryczne między mną a fundatorem – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl dziennikarz. Teraz będzie koncentrował się na własnych projektach: książkach i stronie internetowej, która wystartuje 7 marca.

Stawiszyński pracował w reaktywowanym „Przekroju” od samego początku – czyli od końca 2016 roku. Publikował na jego łamach eseje, wywiady i felietony. Teraz zdecydował się odejść, a nadchodzący, wiosenny numer kwartalnika będzie ostatnim, w którym ukazują się jego teksty.

– Powodem mojego odejścia są – najogólniej mówiąc – różnice światopoglądowe i merytoryczne pomiędzy mną a fundatorem. Przede wszystkim jednak chcę się skoncentrować na własnych projektach. Pracuję nad dwiema książkami: jedna ukaże się jesienią, kolejna pewnie w 2021 roku. W najbliższą sobotę rusza także moja strona internetowa www.stawiszynski.org z opcją płatnej subskrypcji. Chciałbym, żeby stała się to główna platforma, na której będę publikował teksty, eseje, felietony czy wywiady. Mam nadzieję, że będzie to przestrzeń żywej komunikacji i wymiany z Czytelniczkami i Czytelnikami oraz Słuchaczami i Słuchaczkami moich audycji w Radiu TOK FM – skomentował dziennikarz w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

Przypomnijmy, że z początkiem marca z „Przekrojem” rozstały się Miłada Jędrysik, dotychczasowa redaktor naczelna pisma i jego strony internetowej, oraz wicenaczelna Katarzyna Sroczyńska. Nową redaktor naczelną została Joanna Domańska, jej zastępcą – Marcin Orliński.

W 2018 roku firma Przekrój zanotowała 4,1 mln zł wpływów sprzedażowych (w tym 1,45 mln z działalności wydawniczej), 8,36 mln zł straty operacyjnej i 2,71 mln zł straty netto, wobec 4,58 mln zł przychodów i 10,13 mln zł straty netto w 2017 roku.