TVP chce przeznaczyć ponad 107 mln zł na budowę hali zdjęciowej, zainteresowane cztery firmy

Telewizja Polska ogłosiła przetarg na wybudowanie hali zdjęciowej obok głównego budynku TVP przy Woronicza 17. Chciała przeznaczyć na ten cel minimum 23 mln zł, ostatecznie kwota opiewa na ponad 107 mln zł. W postępowaniu zgłosiły się cztery zainteresowane firmy.

Przetarg organizowany przez Telewizję Polską dotyczył opracowania dokumentacji projektowanej oraz wybudowania hali zdjęciowej na terenie należącym do Telewizji Polskiej przy Woronicza 17 w Warszawie (znajduje się tam główna siedziba TVP).

Oferty można było składać do 26 listopada 2019 roku, wyniki postępowania opublikowano 16 stycznia 2020 roku. Z dokumentów z którymi zapoznała się redakcja Wirtualnemedia.pl wynika, że nadawca bezpośrednio przed otwarciem ofert podał, że zamierza przeznaczyć 107 mln 420 tys. zł brutto na tę inwestycję. Poprzednio szacowano, że wartość zamówienia opiewa na minimum 5,5 mln euro (tj. powyżej 23 mln złotych).

W postępowaniu przetargowym zgłosiły się cztery firmy, jednak każda z nich zaproponowała wyższą kwotę niż ta wskazana przez Telewizję Polską. Korporacja Budowlana DORACO z Gdańska zaproponowała za wykonanie zamówienia kwotę rzędu 203 mln 15 tys. zł; ERBUD S.A. – 211 mln 160 tys. zł; Konsorcjum: Aldesa Construcciones Polska z Warszawy, Aldesa Construcciones z Hiszpanii oraz Korporacja Budowlana DORACO z Gdańska zaoferowało kwotę 205 mln 90 tys. zł; oraz Mirbud S.A. ze Skierniewic – 260 mln 495 tys. zł.

Spółki zapewniły odpowiednio gwarancję na wykonanie usługi na okres 5 lat oraz 3 lata w przypadku Erbud SA.

Budynek miałby powstać do 2023 roku

Z informacji udostępnionych przez Telewizję Polską wynika, że w hali zdjęciowej mają być realizowane: spektakle Teatru Telewizji, wydarzenia kulturalne i okolicznościowe, oprawy sportowe olimpiad, mistrzostwa świata, wieczory wyborcze, programy publicystyczne z udziałem publiczności, konferencje ramówkowe, programy talent show, wydarzenia muzyczne.

Hala zdjęciowa miałaby powstać w ciągu trzech lat, można więc zakładać, że stanęłaby przy Woronicza w 2023 roku.

W ramach inwestycji wymagana jest budowa m.in. hali zdjęciowej z częścią socjalną, biurową i techniczną; strefa wejściową – teren utwardzony z podjazdem dla VIP; ścieżkami pieszymi oraz miejscami postojowym; parking podziemny.

Budynek ma mieć kształt sześcioboku o wymiarach 68,6 x 106,7 metrów (prostokąt z wycięciem), liczyć pięć pięter (plus garaż podziemny); mieć powierzchnię w sumie ok. 6,9 tys. mkw; część biurową, moduły zdjęciowe na parterze (jeden na 1,5 tys. mkw; drugi – na 1,2 tys. mkw); część spotkań (eventową); podjazd dla VIP-ów; magazyny i garaże dla wozów transmisyjnych. Podzielony będzie na dwie części: północno – wschodnią – część reprezentacyjną, wejściową w większości przeszkloną i część południowo – zachodnią, która stanowi zamkniętą formę, zawierającą głównie pomieszczenia techniczne, garaż oraz wjazd do garażu podziemnego. Na elewacji frontalnej będzie się znajdować siatka LED do wyświetlania treści promocyjnych na ekranie.

Na pierwszym piętrze będą znajdować się kolejne dwa – mniejsze moduły zdjęciowe, garderoby oraz bistro. Na drugim piętrze (dostępnym tylko dla pracowników TVP) będą się mieścić sale prób, garderoby, pomieszczenia socjalne i pomocnicze); na trzecim – dwa moduły zdjęciowe, charakteryzatornia oraz garderoby). Na ostatnim – ogólnodostępna restauracja, część administracyjna, garderoby, taras z miejscami wypoczynkowymi oraz widokiem na Warszawę.

Prezes TVP Jacek Kurski komentował, że „ze względu na zaniedbania w obszarze finansowania mediów publicznych Telewizja Polska zmuszona była wstrzymywać większość istotnych inwestycji”.

– Realizacja hali zdjęciowej jest decyzją strategiczną, która na wiele lat zapewni spółce wysoką pozycję na rynku telewizyjnym. Bez tego obiektu, rola telewizji publicznej będzie sukcesywnie marginalizowana i sprowadzana do pośrednika w emisji kluczowych produkcji charakteryzujących się najwyższą rentownością, oglądalnością i uznaniem widzów – argumentował.

Kryterium wyboru ofert to cena (1 proc. oceny – okres gwarancji jakości dla poszczególnych urządzeń wewnątrz budynku).

Koncepcję budynku i hal zdjęciowych opracowała Perspektywa Pracownia Projektowa.

TVP i Polskie Radio w dwa lata dostały 2,4 mld zł pomocy publicznej

W 2017 roku Telewizja Polska i Polskie Radio otrzymały 1,677 mld zł środków publicznych, a w 2018 roku – 741,5 mln zł. Za podzielenie tych środków odpowiadała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, większość przyznała Telewizji Polskiej.

I tak w 2018 roku TVP dostała 385,5 mln zł, Polskie Radio – 186,3 mln zł, a 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia – 169,7 mln zł.

Według danych UOKiK-u w 2017 roku środki przyznane mediom publicznym stanowiły 5,5 proc. łącznej kwoty 30,57 mld zł pomocy publicznej, a w 2018 roku – 3,4 proc. z 21,75 mld zł.

Środki publiczne uzyskane przez TVP i Polskie Radio to przede wszystkim wpływy z abonamentu radiowo-telewizyjnego, które są klasyfikowane jako środki publiczne. W 2018 roku wyniosły 741,5 mln zł, a abonament opłacało jedynie 994,6 tys. osób i firm.

Do tego doszła pierwsza rekompensata z tytułu wpływów nieuzyskanych z abonamentu radiowo-telewizyjnego. Przyznano ją, w wysokości 960 mln zł, na przełomie 2017 i 2018 roku w ramach nowelizacji ustawy budżetowej, z tej kwoty TVP przydzielono 860 mln zł, Polskiemu Radiu – 62,2 mln zł, a działającym jako osobne spółki 17 rozgłośniom regionalnym Polskiego Radia – 57,8 mln zł.

W 2018 r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 24 proc. do 2,2 mld zł, głównie dzięki 359 mln zł więcej z abonamentu rtv. Wzrosły też wpływy nadawcy z reklam, sponsoringu, sprzedaży programów i licencji. Zatrudnienie w firmie wynosiło prawie 2,7 tys. etatów.

Dyrektorzy i ich zastępcy w Telewizji Polskiej zarabiali średnio 21,8 tys. zł miesięcznie brutto, doradcy zarządu – 20,8 tys. zł, dziennikarze motywacyjni – 7,5 tys. zł, a ci honoraryjni – 12,2 tys. zł. Członkowie zarządu Jacek Kurski i Maciej Stanecki zainkasowali łącznie 811,8 tys. zł..