„Oczekuję od ekipy TVP Info przeprosin dla dyrektor Małgorzaty Daszczyk, szczególnie, że w »Wiadomościach« TVP prawie wmawia się, że to ona zaatakowała kamerzystę” – powiedział w środę podczas briefingu Grodzki. Miłosz Kłeczek z TVP Info zapytał Grodzkiego o to, jak czuje się Małgorzata Daszczyk, która według niego „niefortunnie wbiegła pod ich kamerę”. Kłeczek zaznaczył, że TVP Info wysłała jej kwiaty, a operator stacji nie uderzył jej kamerą celowo.
W środowych „Wiadomościach” TVP 1 wyemitowano dwa materiały, które dotyczyły Grodzkiego. Jeden z nich w całości został poświęcony rzekomym łapówkom, które miał przyjmować od pacjentów. Do sprawy dyr. Daszczyk się nie odniesiono.
Kancelaria Senatu w poniedziałek opublikowała na Twitterze nagranie, na którym widać, jak kobieta zostaje uderzona kamerą niesioną przez operatora, po czym łapie się za głowę. „Złożyliśmy wniosek o odebranie akredytacji prasowych dla ekipy, biorącej udział w zdarzeniu” – poinformowała w tweecie kancelaria.