Rosja będzie wysoko karać media uznane za wrogie władzom

Władimir Putin

Rosyjski parlament przyjął ustawę pozwalającą na finansowe karanie w tym kraju mediów uznanych za „zagranicznych agentów”. Wydawcy oraz osoby prywatne objęte tym statusem mogą otrzymać grzywny w wysokości od 156 dol. do 78 tys. dol.

W 2017 r. w Rosji wprowadzono regulacje upoważniające tamtejsze władze do nadawania mediom statusu „zagranicznych agentów”. Chodzi o niektórych zagranicznych wydawców i nadawców, a także rosyjskie media i pojedynczych twórców korzystających z zagranicznego wsparcia. Tego typu media mogą napotykać na rozmaite ograniczenia w swojej działalności. Do tej pory status „zagranicznego agenta” otrzymały m.in. Głos Ameryki oraz Radio Swoboda.

Stosując wspomniane przepisy Kreml stara się walczyć z wydawcami publikującymi krytyczne materiały na temat rosyjskiej polityki. Teraz pojawi się dodatkowa możliwość szykanowania takich mediów.

W czwartek Duma Państwowa, czyli niższa izba rosyjskiego parlamentu przyjęła ustawę przewidującą finansowe karanie mediów uznanych za „zagranicznych agentów”.

W myśl nowych przepisów wchodzących w życie 1 lutego 2020 r. za naruszenie prawa o „zagranicznych agentach” podmioty prawne mogą zapłacić grzywnę w wysokości od 500 tys. do 5 mln rubli (to w przeliczeniu odpowiednio od 7,8 tys. do 78 tys. dol.).

Kary przewidziano także dla osób fizycznych uznanych za „zagranicznych agentów”, np. poprzez współpracę z nieodpowiednimi według Kremla mediami. Tacy twórcy muszą się liczyć z grzywną w kwocie od 10 tys. do 100 tys. rubli (156 dol. – 1566 dol.).