Nawalny odwołuje się od tej decyzji. Własne media opozycjonista próbuje powołać nie po raz pierwszy. Prowadzi też telewizję internetową, której pracę często przerywają najścia funkcjonariuszy służb mundurowych. Przedstawiciele założonej przez Nawalnego Fundacji Walki z Korupcją (FBK) wskazują m.in., że Roskomnadzor powołuje się na brak pewnych dokumentów, które nie są wymagane. Chodzi w szczególności o potwierdzenie, czy wnioskodawcy nie mają obywatelstwa obcych państw. Jak zapewnia FBK, te dokumenty dostarczono do regulatora.