Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie standardowo obserwuje wybory w wielu państwach. Serwis Wyborcza.pl zwraca jednak uwagę, że w tym roku w Polsce przedstawiciele organizacji po raz pierwszy będą przyglądać się, jak kandydaci i poszczególne komitety są prezentowane w mediach, zarówno prywatnych, jak i publicznych. Wiceszefowa misji Tamara Otiashvili wyjaśniła, że na konieczność monitorowania mediów w Polsce w trakcie kampanii wskazywali eksperci.