Kurski: TVP nie zgodziła się na usunięcie krzyża z klipu Tulii

Universal: to interpretacja regulaminu Eurowizji

Z wersji teledysku „Fire of Love (Pali się)” grupy Tulia na konkurs Eurowizji usunięto ujęcia z krzyżem. – Wyniknęło to wyłącznie z interpretacji przepisów Konkursu Eurowizji i dostosowania czasu trwania teledysku do eurowizyjnej wersji utworu – tłumaczy Universal Music Polska. – Nikt z Telewizji nie był pytany i nikt z Telewizji nie wyraził zgody na usunięcie znaku Krzyża z teledysku – podkreśla prezes TVP Jacek Kurski.

Kilka dni temu ogłoszono, że grupa Tulia, reprezentant Polski w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji, wykona w nim piosenkę „Pali się”. Zaznaczono, że będzie to specjalnie przygotowana wersja utworu – częściowo po polsku, a częściowo po angielsku.

Jednocześnie udostępniono jego teledysk.

Internauci szybko zwrócili uwagę, że w porównaniu z pierwotną wersją klipu (patrz poniżej) usunięto ujęcia z początkowej części, jak członkinie zespołu przechodzą obok wysokiego krzyża przydrożnego.

Natychmiast pojawiły się zarzuty, że teledysk ocenzurowano. – Regulamin Eurowizji zabrania promowania jakichkolwiek instytucji i symboli religijnych, a tym jest krzyż. Wszelkie zażalenia kierowałabym do organizatorów. Tulia oraz wydawca, wypełniają przepisy regulaminu, który trafia do nas od organizatorów – tłumaczyła we wtorek agenta zespołu w wypowiedzi dla Plejada.pl.

Universal i Tulia: to nie cenzura, tylko interpretacji przepisów Eurowizji

W środę wieczorem Universal Music Polska w komunikacie przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl podkreślił, że usunięcie z klipu ujęć z krzyżem „wyniknęło wyłącznie z interpretacji przepisów Konkursu Eurowizji i dostosowania czasu trwania teledysku do eurowizyjnej wersji utworu”.

– W trakcie, gdy odbywały się prace montażowe, zarówno Tulia, jak i przedstawiciele Universal Music Polska, byli w trakcie przygotowań do występu na gali Fryderyków w Katowicach, w związku z czym żaden podmiot nie nadzorował bezpośrednio prac nad montażem teledysku. Również przedstawiciele Telewizji Polskiej nie mieli wpływu i nie uczestniczyli w tych pracach – zapewniła wytwórnia.

Zaznaczyła, że jej pracownik komentujący dla mediów tę sytuację nie miał na celu „obarczenie odpowiedzialnością za zmianę w teledysku zespołu Tulia ‘Fire of Love (Pali się)’ Telewizji Polskiej ani żadnego innego podmiotu związanego z występem Tulii na Konkursie Piosenki Eurowizji”.

Podobne stanowisko wyraziła grupa Tulia i jej management. – Oświadczamy, iż montaż wykonywany był nie przez zespół osobiście, a usunięcie kilku scen z pierwotnej wersji videoklipu, w tym, m.in. sceny z krzyżem, wynikało z interpretacji zapisów dotyczących zgłaszanych piosenek do konkursu. Montaż służył dopasowaniu czasu obrazu do czasu trwania piosenki w wersji konkursowej. Podkreślamy z całą stanowczością, że nie był to w żadnym wypadku akt cenzury – napisali.

– Jednocześnie podkreślamy, iż członkinie zespołu jak i całe ich otoczenie zawsze z należytym szacunkiem podchodzą do symboli religijnych, obyczaju i kultury – dodali.

Kurski: TVP zażądała przywrócenia krzyża w teledysku

Z kolei Jacek Kurski w wypowiedzi dla wPolityce.pl zapewnił, że nikt z TVP nie był pytany ani nie zgodził się na usunięcie z teledysku ujęć z krzyżem.

– Telewizja Polska zażądała wyjaśnień od wytwórni, która dokonała zmiany i przywrócenia pierwotnego kształtu teledysku piosenki reprezentującej Polskę w konkursie Eurowizji 2019 – stwierdził Kurski. – Universal to zrobił – dodał.

Eurowizja 2019 w maju w Tel Avivie

Finał tegorocznego Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się od 14 do 18 maja w Tel Avivie.

W ub.r. Eurowizję wygrała reprezentantka Izraela Netta Barzilai z piosenką „Toy”. Do finału nie awansował reprezentujący Polskę duet Gromee i Lukas Meijer.

W TVP1 transmisję z zeszłorocznego finału Eurowizji 1,41 mln widzów przy udziale w rynku telewizyjnym na poziomie 14,36 proc. w grupie 4+, 15,10 proc. w grupie 16-49 i 14,09 proc. w grupie 16-59. Pierwszy półfinał, który odbył się 8 maja ub.r., w TVP1 i TVP Polonia oglądało 1,04 mln widzów (odpowiednio 8,47 proc., 9,99 proc. i 9,30 proc. udziału). Pokazany na obu antenach drugi półfinał z udziałem Polki dwa dni później śledziło 2,48 mln osób (20,77 proc., 20,12 proc. i 20,62 proc. udziału).