W ujawnionej przez Onet posłuchanej rozmowie z wiosny 2013 roku prezes PKO BP zasugerował, że właściciel wPolityce.pl i Telewizja Republika mogą być powiązane kapitałowo ze SKOK-ami. – Miała być taśma o lewych interesach, a jest odgrzewana paplanina o geopolityce. I to same plotki. Republika nigdy nie była związana ze Skokami, choć ktoś rzeczywiście taką plotkę rozpuszczał – skomentował Tomasz Sakiewicz, wiceprezes TV Republika.
We wtorek Onet ujawnił nagranie rozmowy podsłuchanej przez kelnerów wiosną 2013 roku w warszawskim lokalu Sowa i Przyjaciele. Brali w niej udział Mateusz Morawiecki (wówczas prezes BZ WBK), Zbigniew Jagiełło (prezes PKO BP), Krzysztof Kilian (wówczas prezes PGE) oraz Bogusława Matuszewska (wówczas zastępczyni Kiliana w PGE). Dyskutowali o bieżącej sytuacji politycznej, m.in. słabej pozycji ówczesnego ministra skarbu w rządzie PO-PSL Mikołaja Budzanowskiego oraz możliwości, że zastąpi go Morawiecki.
W pewnym momencie Zbigniew Jagiełło mówił o rozmowach z przedstawicielami rządu dotyczące tego, jak ratować popadające w duże kłopoty finansowe SKOK-i. Jagiełło sugerował, że najlepiej byłoby użyć do tego Banku Pocztowego, który w przeciwieństwie do PKO BP nie jest notowany na giełdzie. Ocenił, że wartość depozytów w SKOK-ach wynosi ok. 2-3 mld zł.
– To nie jest kwestia pieniędzy. Nastąpi zwarcie, bo będziesz miał na przykład jakieś pożyczki do wPolityce, jakieś pieniądze do różnych tych instytucji, takich właśnie, które są używane, typu Telewizja Republika, i tak dalej, i tak dalej – powiedział Jagiełło. – Oczywiście. Tam, jak to się mówi, finansowanie – zgodził się Morawiecki. – Jakieś finansowanie, a dwa, na przykład zwrot pożyczek. Bo to znaczy, że jest zamach na wolne media, na coś tam, i tak dalej – dodał prezes PKO BP.
Ujawniamy jedyną zarejestrowaną rozmowę @MorawieckiM, która znajduje się w aktach śledztwa w sprawie afery taśmowej. Fragmenty stenogramów pojawiły się już wcześniej w mediach, ale my jako pierwsi przedstawiamy całe nagranie audio. https://t.co/uTODQwZWHy
— Andrzej Gajcy (@A_Gajcy) 2 października 2018
Sakiewicz: TV Republika nigdy nie była związana ze SKOK-ami
Do tego fragmentu rozmowy szybko odniósł się na Twitterze Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”, a także wiceprezes Telewizji Republika.
– Miała być taśma o lewych interesach, a jest odgrzewana paplanina o geopolityce. I to same plotki. Republika nigdy nie była związana ze Skokami, choć ktoś rzeczywiście taką plotkę rozpuszczał. Cała prawda o tych taśmach jutro w „Codziennej” – napisał.
Start Telewizji Republika ogłoszono pod koniec 2012 roku. Stacja zaczęła nadawanie wiosną 2013 roku: w kwietniu w internecie, a miesiąc później satelitarnie. Kapitał zakładowy wynosił 100 tys. zł, a już w 2013 roku spółka nadająca kanał zebrała 4,3 mln zł ze sprzedaży akcji. Ówczesny prezes firmy Piotr Barełkowski stwierdził, że akcje kupowali „zwykli Polacy obrażeni na układ panujący na rynku mediów, którzy czytają ‘Gazetę Wyborczą’ przez azbestowe rękawice” oraz robili to „potrzeby serca, ale także widząc szansę na zysk”.
Na koniec ub.r. kapitał zakładowy spółki składał się z 4,22 mln akcji po 1 zł. Został pozyskany w ramach prawie 30 serii emisji.
Miała być taśma o lewych interesach a jest odgrzewana paplanina o geopolityce. I to same plotki. Republika nigdy nie była związana ze Skokami choć ktoś rzeczywiście taką plotkę rozpuszczał. Cała prawda o tych taśmach jutro w Codziennej
— Tomasz Sakiewicz (@TomaszSakiewicz) 2 października 2018
W ub.r. Telewizja Republika zanotowała spadek wpływów sprzedażowych o 1,3 proc. do 13,27 mln zł oraz ograniczyła koszy operacyjne o 6,7 proc. do 15,77 mln zł. Jej strata netto zmalała z 3,45 do 2,38 mln zł. Firma zrestrukturyzowała swoje zadłużenie wobec Cyfrowego Polsatu.
Wydawca wPolityce.pl i „Sieci” związany z Grzegorzem Biereckim
Ze SKOK-ami dużo częściej jest kojarzona spółka Fratria, właściciel wPolityce.pl (działa od 2010 roku), tygodnika „Sieci” (uruchomionego pod koniec 2012 roku), miesięczników „Sieci historii” i „Gazeta Bankowa” oraz nadawanej od połowy ub.r. Telewizji wPolsce.pl.
Na koniec ub.r. kapitał zakładowy Fratrii wynosił 5,57 mln zł. Udziały o wartości 2,8 mln zł miał Społeczny Instytut Naukowy G. Bierecki, o wartości 1,56 mln zł – spółka Apella (obsługująca marketingowo m.in. SKOK-i Kasę Stefczyka). Współwłaścicielami Fratrii są też Jacek Karnowski (ma udział za 905 tys. zł), Michał Karnowski (275 tys. zł) oraz Romuald Orzeł i Tomasz Przybek (po 15 tys. zł).
W ub.r. Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki zanotował 7,52 mln zł wpływów ze sprzedaży i 6,46 mln zł zysku netto, a rok wcześniej – 7,4 mln zł wpływów i 6,14 mln zł zysku. Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki ma też udziały w innych spółkach, m.in. 0,79 proc. udziałów luksemburskiej spółki SKOK Holding
Fratria w ub.r. zanotowała 34,2 mln zł przychodów sprzedażowych (o 0,5 proc. więcej niż rok wcześniej) i 3,17 mln zł zysku netto (w 2016 roku miała 2,93 mln zł zysku). – Własne koszty redakcyjne, wydawnicze zmniejszyliśmy o jakieś 20-30 procent, mimo że w pierwszej połowie zeszłego roku nie mieliśmy jeszcze Telewizji wPolsce.pl – podkreślił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Michał Karnowski, członek zarządu spółki.