Jak wynika z naszych informacji w X wydziale gospodarczym ds. upadłościowych i restrukturyzacyjnych Sądu Okręgowego w Warszawie, ZPR Media złożyło 13 sierpnia br. wniosek o upadłość spółki Ruch, a dzień później spółka Time wniosek o przeprowadzenia postępowania sanacyjnego.
Szefem rady nadzorczej ZPR Media oraz Time jest Zbigniew Benbenek, który jednocześnie jest wiceprezesem Izby Wydawców Prasy, reprezentującej interesy wydawców w sporze z Ruchem. Benbenek odmówił komentarza w tej sprawie.
Specjalne posiedzenie Izby Wydawców Prasy
W tej sprawie w środę 29 sierpnia br. odbyło się specjalne posiedzenie Izby Wydawców Prasy. Potwierdził to Wirtualnemedia.pl Marek Frąckowiak, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy, który przyznał, że spotkanie było w całości poświęcone sprawie złożonych wniosków: o upadłość oraz o postępowanie sanacyjne, w związku z trudną sytuacją finansową Ruchu.
– Każdy z wydawców-członków Izby, w każdym momencie, jako przedsiębiorca działający na rynku, podejmuje samodzielne decyzje gospodarcze we własnym imieniu i na własny rachunek. Decyzja o złożeniu do sądu wniosków dotyczących Ruchu była więc indywidualną, samodzielną i wyłączną decyzją tych wydawców, którzy te wnioski złożyli – podkreślił Marek Frąckowiak w odpowiedzi na pytanie Wirtualnemedia.pl.
Dodał także, że „Izba nie była w żadnym zakresie zaangażowana w złożenie tych wniosków, ani też poinformowana o tym fakcie, zarówno przed jak i po ich złożeniu”.
– Informacja o złożonych wnioskach została uzyskana przez Izbę z publicznie dostępnych źródeł – zaznacza dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy.
Frąckowiak w rozmowie z nami zaznaczył także, że „zarząd Izby Wydawców Prasy, mając na uwadze interes środowiska, a przede wszystkim ochronę interesów także i mniejszych wydawców, którzy pełnią ważną funkcję informacyjną i kulturotwórczą w środowiskach lokalnych”.
– Obserwujemy i analizujemy zdarzenia, oraz działania podejmowane przez Ruch w celu restrukturyzacji przedsiębiorstwa, w zakresie kolportażu prasy drukowanej i unormowania współpracy z wydawcami – wierzycielami Ruchu, a także w przypadku uzyskania istotnych informacji w tym zakresie, przekazujemy je swoim członkom – mówi nam Marek Frąckowiak. – Celem działania zarządu Izby jest bowiem zawsze umożliwienie wydawcom – swoim członkom – podejmowania autonomicznych decyzji gospodarczych i finansowych w oparciu o wiarygodne informacje i dane, co sprzyja racjonalizacji tych działań – uważa.
Ruch zaskoczony
Decyzja o złożeniu wniosków dziwi natomiast samą spółkę – oświadczenie, jakie otrzymaliśmy od zarządu Ruchu jednoznacznie na to wskazuje. Dystrybutor prasy zaznaczył, że złożone wnioski nie zostały formalnie przekazane spółce, więc firma „nie posiada wiedzy o przedmiocie tych wniosków”.
Ruch podkreślił także, że „w dobrej wierze od kilkunastu tygodni prowadzi rozmowy z wierzycielami, w tym wydawcami reprezentowanymi w zarządzie Izby Wydawców Prasy”.
– W rozmowach tych aktywnie uczestniczył ZPR Media. W ramach prowadzonych dyskusji zarówno spółka, jak i wydawcy skierowali w ubiegłym tygodniu stosowne pisemne propozycje do Alior Banku – zaznaczono w nadesłanym redakcji Wirtualnemedia.pl oświadczeniu. – Dlatego też zgłoszone przez ZPR Media wnioski są niezrozumiałe i stanowią dla Ruchu ogromne zaskoczenie, gdyż stoją w sprzeczności z sygnalizowaną przez IWP i wydawców wolą osiągnięcia porozumienia oraz wymagają pilnego wyjaśnienia w gronie zarządu IWP. Spółka ocenia je przy tym jako prawnie nieuzasadnione, a przede wszystkim negatywnie wpływające na sytuację Ruchu, a zwłaszcza jej wierzycieli. Spółka podejmie dalsze kroki prawne po zapoznaniu się z wnioskami – zaznaczono.
Firma, w nadesłanej nam odpowiedzi przypomniała także, że podjęła negocjacje z wierzycielami spółki oraz powołała niezależnego audytora – firmę KPMG, której zadaniem ma być przygotowanie raportu zawierającego rekomendacje w związku z planem restrukturyzacji spółki. Raport ma być gotowy pod koniec września 2018 roku.
– Pragniemy ponadto podkreślić, że kroki podjęte przez ZPR Media /Time mają bardzo negatywny wydźwięk w kontekście społecznym. Ruch to firma ze 100-letnią historią nierozerwalnie wplecioną w dzieje społeczno-gospodarcze Polski po odzyskaniu niepodległości. Ruch to efekt 100-letniej pracy kolejnych pokoleń Polaków – pracowników, agentów, logistyków czy pracowników magazynowych. A na obecnym etapie Ruch to ogrom zaangażowania w restrukturyzację biznesu kolportażowego – nie tylko ze strony pracowników spółki, ale także wszystkich uczestników rynku kolportażu prasy – wydawców, firm logistycznych czy agentów – podkreślił dystrybutor prasy.
Jednocześnie dodano, że „zarząd nie ustaje w wysiłkach, aby wypracować dobre dla spółki i wierzycieli rozwiązania i pozostaje w tym zakresie w stałym kontakcie z Izbą Wydawców Prasy oraz pozostałymi wydawcami i Alior Bankiem”.
Zła sytuacja finansowa Ruchu
Zajmujący się dystrybucją prasy Ruch jest na krawędzi bankructwa – zalega z płatnościami dla wydawnictw i próbuje renegocjować warunki umów. Nie jest tajemnicą, że Grupa Agora zdecydowała o dokonaniu odpisu aktualizującego należności przeterminowane, zagrożone prawdopodobieństwem nieściągalności ich od spółki Ruch.
Marek Frąckowiak, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy przekazał nam jakiś czas temu, że informacje o zaległościach płatniczych Ruch wobec wydawców znane są Izbie od wielu miesięcy.
– Był to przedmiot rozmów zarządu Izby z władzami Ruchu, m.in. w trakcie spotkań w pierwszym półroczu. Omawiano ten problem także na zorganizowanym przez Ruch i z inicjatywy Izby – szerokim spotkaniu z wydawcami w marcu br. – opowiadał w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Marek Frąckowiak.
Ruch miał przedstawić plan spłaty zadłużenia, ale większość przedstawicieli rynku go nie zaakceptowała. Brak ustaleń miał być potwierdzany także w piśmie wysłanym do członków Izby Wydawców Prasy, w którym zawarto informację, że „powoływanie się przez Ruch w treści porozumień przedkładanych do podpisu wydawcom na uzgodnienia pomiędzy Ruchem i Izbą jest bezpodstawne i nieuprawnione”.
Rzeczniczka prasowa Ruchu, Joanna Dzwonkowska pytana kilka tygodni temu przez Wirtualnemedia.pl, na jakim etapie są prace nad porozumieniem z wydawcami odpowiedziała tylko: – Każda ze stron wie, że musimy znaleźć systemowe rozwiązania, które będzie odpowiedzą na stale spadający rynek prasy oraz rosnące koszty kolportażu, spowodowane wzrostem cen paliw i kosztów pracy. Przedstawiliśmy wydawcom plan działań, który w kolejnym etapie oceni niezależna firma audytorska KPMG – tłumaczyła.
Spadają przychody
Zobowiązania krótkoterminowe Ruchu w 2017 roku wyniosły 551,1 mln zł – to wzrost o ok. 100 mln złotych, natomiast przychody spadły z 1,46 do 1,34 mld zł. Spółka jest zadłużona w Alior Banku na 82,2 mln zł. W zeszłym roku kredyt udało się zredukować o 6,7 mln zł dzięki sprzedaży 11 nieruchomości. 83,5 mln zł mają stanowić gwarancje udzielone przez bank – w większości na zabezpieczenie płatności z tytułu zakupionych towarów. Natomiast zarząd spółki uważa, że segment detaliczny jest rentowny – EBITDA za 2017 r. wyniosła 19,2 mln zł.
Obecnie dystrybutor prasy posiada 1700 własnych kiosków i 500 wynajmowanych obiektów, które generują 60 proc. przychodów.