luty 2018
Cezary Krysztopa tłumaczy rysunek na DoRzeczy.pl z żydowskim NKWD-zistą zabijającym Polaka, PGE usunęło swoje logo

Rysownik Cezary Krysztopa, redaktor naczelny serwisu Tysol.pl, przygotował dla DoRzeczy.pl rysunek, w którym do Polaka celują z broni postaci stylizowane na funkcjonariusza Gestapo ze swastyką i żołnierza radzieckiego z czerwoną gwiazdą Dawida. – W dupie mam „antysemickie pałki”, ale tak jak pisałem sto razy wcześniej: Żydzi podlegają takiej samej krytyce jak inni, ale nie uważam, żeby czyjąś wadą a priori było to, że urodził się Żydem – tłumaczy Krysztopa. Po publikacji rysunku z DoRzeczy.pl zniknęło logo sponsorującej witrynę PGE.
Dziennikarz Ján Kuciak zamordowany z dziewczyną

Słowacki dziennikarz Ján Kuciak, pracujący w redakcji strony Aktuality.sk (należącej do Ringier Axel Springer Slovakia) i jego dziewczyna zostali zamordowani w ich domu w miejscowości Velka Maća. – Mimo że okoliczności zbrodni nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione, jest uzasadnione podejrzenie, że jej ona związana z bieżącą pracą dziennikarską naszego kolegi – stwierdziły we wspólnym oświadczeniu firmy tworzące Ringier Axel Springer.
Krzysztof Czabański: nad zmianą modelu finansowania mediów publicznych pracuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Krzysztof Czabański, przewodniczący Rady Mediów Narodowych i poseł PiS, odpiera sugestię posłanki Elżbiety Kruk, jakoby pomysł finansowania mediów publicznych z budżetu państwa był jego prywatną inicjatywą. – Prace nad sposobem finansowania mediów publicznych toczą się w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Tam radzę zasięgać informacji – mówi Czabański dla portalu Wirtualnemedia.pl.
Magdalena Ogórek o zarzucie, że starała się o usunięcie Rafała Dudkiewicza z Polskiego Radia 24: nieprawda, nawet go nie znam

Dziennikarz Polskiego Radia 24 Rafał Dudkiewicz zarzucił Magdalenie Ogórek, że próbuje wywierać „zakulisowy wpływ” i zabiegać o jego usunięcie ze stacji. – Ja w ogóle nawet nie znam tego pana – powiedziała nam w piątek Ogórek. Potem zaczęła wysyłać Dudkiewiczowi tweety z informacją, że poinformuje o jego działaniach zarówno Radę Mediów Narodowych, jak i szefostwo Polskiego Radia 24.
Dziadul o pomniku Korfantego w Warszawie: Państwo nie ma na Wojciecha Korfantego kilku groszy, a na żołnierzy wyklętych ma?

Komu ma być postawiony „ściepowy” pomnik w stolicy: sołtysowi z Psiej Wólki? Czy Wojciechowi Korfantemu, który dzisiaj – w roku 100-lecia odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą – wymieniany jest w panteonie jej pięciu ojców założycieli obok: Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Paderewskiego i Wincentego Witosa. I na taką postać, żeby utrwalić ją w marmurze lub spiżu, państwo nie ma pieniędzy? Gdzieś 1,5 miliona złotych?! Państwo ogromne, coraz silniejsze i z dumą powstające z kolan, nie ma na Wojciecha Korfantego kilku groszy, a na żołnierzy wyklętych ma?! Żenada, jeszcze raz. A może sprawa leży w polityce?
Karwat o Żydach i antysemickiej nagonce: Traumy stare i nowe pół wieku po 1968 roku

Antysemicka nagonka z lat 1967-1968 wygoniła około 20 tysięcy obywateli naszego kraju. Napisano o tym wiele artykułów i książek. Powstały spektakle i filmy, dokumentalne i fabularne, także z gatunku „chwytających za serce” (np. „Marcowe migdały” Radosława Piwowarskiego). Czystki etniczne objęły także Górny Śląsk i Zagłębie Dąbrowskie. Nie były tu jednak tak bezwzględne jak na Mazowszu. Owszem, też przetrzebiono środowiska inteligenckie i dziennikarsko-literackie, które jednak u nas nigdy nie były zbyt silne.