„W ostatnich tygodniach doszło do kilku szczególnie chuligańskich ataków na pracowników Telewizji Polskiej” – przypomina w swoim oświadczeniu RMN i apeluje do uczestników życia publicznego w Polsce „o stanowczy protest przeciw atakom wobec dziennikarzy”. Według RMN nie są to sporadyczne działania, „tylko przyjęta przez polityków opozycji – szczególnie Platformy Obywatelskiej – metoda, mająca na celu odebranie wiarygodności dziennikarzom oraz zastraszenie tych, którzy chcieliby wykonywać swój zawód w sposób niezależny” – czytamy w oświadczeniu Rady. Podobne oświadczenie wydała KRRiT. „W związku z narastającą agresją wobec dziennikarzy mediów publicznych zwracamy się do wszystkich uczestników życia publicznego, a zwłaszcza do mediów, aby nie podsycać złych emocji; w przestrzeni publicznej jest miejsce dla sporu, ale nie ma zgody na agresję i przemoc” – czytamy w oświadczeniu KRRiT.
Oba oświadczenia związane są incydentem, do którego doszło 8 grudnia br. pod sejmem, gdzie manifestowali Obywatele RP. Podczas relacji dziennikarka TVP była obrażana przez osoby z tłumu. W tej sprawie śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie.