Prezes Telewizji Polskiej Jacek Kurski apeluje do Krzysztofa Czabańskiego o podjęcie przez Radę Mediów Narodowych działań ku ochronie dziennikarzy publicznej telewizji, atakowanych przez polityków PO i „zwolenników totalnej opozycji” – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. – Przemoc wobec dziennikarzy i polityków, której zatrważającą eskalację obserwujemy zwłaszcza w ostatnim roku, zebrała już w niedalekiej przeszłości krwawe żniwo. Prosimy o refleksję nad brutalizacją życia publicznego i powstrzymywanie mowy nienawiści – stwierdziła natomiast Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
W swoim liście Kurski przywołuje zarówno wcześniejsze, jak i najświeższe przypadki ataków, przypuszczanych na reporterów TVP. Pisze o niedawnej sprzeczce Łukasza Sitka z TVP Info z posłem PO Rafałem Grupińskim. Parlamentarzysta na korytarzu sejmowym chwycił i starał się wyrwać mikrofon z ręki Sitka. – Niech pan przestanie mi z tą propagandą. Dlaczego pan pracuje w PiS-ie? – pytał Grupiński. – Pracuję w telewizji publicznej. Dlaczego mnie pan atakuje? – odpowiadał reporter. Atak na Łukasza Sitka krytycznie ocenili dziennikarze, podobnie skomentowało to także Centrum Monitorowania Wolności Prasy.
Innym przykładem przywołanym przez prezesa TVP jest obrażanie tydzień temu reporterki „W tyle wizji” Anny Machińskiej i jej operatora przez uczestników demonstracji przed Sejmem. Jeden z mężczyzn powiedział do operatora: „Szoruj stąd, bo cię nikt tu nie lubi, rozumiesz”, zaś do dziennikarki: „Więcej szacunku mam do k..wy spod latarni niż do ciebie! Tamta przynajmniej wie, o co chodzi, a ty jesteś sprzedajna za nic”. Także w tej sprawie interweniowało CMWP, a TVP złożyła zawiadomienie do prokuratury.
Kurski: ataków na dziennikarzy TVP nie potępiły międzynarodowe organizacje dziennikarskie
– Chciałbym wyrazić swoje zaniepokojenie, bowiem nie jest to pierwszy przypadek fizycznej i werbalnej agresji ze strony polityków PO oraz uczestników demonstracji organizowanych przez totalną opozycję wobec dziennikarzy TVP – pisze Jacek Kurski do Krzysztofa Czabańskiego. I podaje kilka innych przykładów sprzed kilku miesięcy, m.in. wypowiedzi prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, nazywającego dziennikarza TVP „Goebelsem”, czy posła PO, Tomasza Lenza, przyrównującego innego z dziennikarzy do Jerzego Urbana. – Apeluję o to, aby Rada Mediów Narodowych podjęła kroki w tej sprawie. Obojętność i milczenie prowadzą do eskalacji agresji wobec dziennikarzy TVP – ostrzega Kurski.
W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl prezes publicznej telewizji mówi, że reporterzy TVP są „systematycznie atakowani i znieważani”. – Atakowani przez polityków PO i zwolenników totalnej opozycji. Przy czym ani razu nie zostało to potępione np. przez międzynarodowe organizacje dziennikarskie, tak skore do reakcji w przypadku mediów liberalnych i lewicowych. Nie ma zgody na ten podwójny standard – podkreśla Kurski.
Jak się dowiadujemy, Telewizja Polska w sprawie ataków na swoich dziennikarzy już w sierpniu br. pisała apele o potępienie takich działań do ośmiu europejskich organizacji zrzeszających dziennikarzy, m. in do Reporterów Bez Granic, International Federation of Journalist czy IFEX. Nie otrzymała żadnej odpowiedzi.
KRRiT: zatrważająca eskalacja przemocy wobec dziennikarzy i polityków
Głos w sprawie agresji względem dziennikarzy, głównie z mediów publicznych, zabrała także Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. W oświadczeniu, przyjętym podczas czwartkowego posiedzenia, napisano: „Próby zastraszania, przemoc werbalna, wulgarny język, groźby – wszystko to przekracza granice demokratycznego dyskursu. Przemoc wobec dziennikarzy i polityków, której zatrważającą eskalację obserwujemy zwłaszcza w ostatnim roku, zebrała już w niedalekiej przeszłości krwawe żniwo”.
Krajowa Rada apeluje do wszystkich uczestników życia publicznego, ze szczególnym uwzględnieniem mediów, by nie podsycać złych emocji. – Prosimy o refleksję nad brutalizacją życia publicznego i powstrzymywanie mowy nienawiści. Niech czas Świąt Bożego Narodzenia sprzyja uspokojeniu, zastanowieniu, życzliwości. Niech wzrasta w nas świadomość, że wszyscy żyjemy w domu, któremu na imię Polska – kończą swoje oświadczenie członkowie KRRiT.
Rada Mediów Narodowych: winna Platforma Obywatelska
Z kolei Rada Mediów Narodowych w swoim stanowisku winą za agresję względem dziennikarzy obarczają wprost polityków PO: – Od kilku miesięcy politycy Platformy Obywatelskiej, jej zwolennicy i uczestnicy protestów zwoływanych przez totalną opozycję łamią zapisy Konstytucji RP i prawa prasowego gwarantujące wolność mediów – czytamy w oświadczeniu RMN.
– Rada Mediów Narodowych wyraża oburzenie wobec tych działań i ocenia, że są one drastycznym przejawem walki o podporządkowanie sobie mediów i konsekwentnie realizowaną, stanowiącą zagrożenie dla demokracji strategią polityczną. Apelujemy do uczestników życia publicznego w Polsce o stanowczy protest przeciw atakom wobec dziennikarzy – piszą członkowie RMN.