Z rynku mediów

Telewizja Polska w listopadzie br. planuje przywrócić do ramówki TVP Historia powtórki programów „Sensacja XX wieku” i „Encyklopedia II wojny światowej”, prowadzonych przez Bogusława Wołoszańskiego. Były dziennikarz TVP został w niedzielę wybrany na posła Koalicji Obywatelskiej.

Koniec promocyjnego dostępu do TVN24 i TVN24 BiS w najtańszych pakietach sieci kablowych i platformy cyfrowej Canal+. Informacyjna stacja po wyborach znów wchodzi w skład droższych paczek. Nie zrezygnowano natomiast z powtórek magazynu „Polska i świat” na antenie Telewizji i WP i z informacji Wirtualnemedia.pl wynika, że na razie to się nie zmieni.

Joanna Lichocka, Bogusław Wołoszański, Michał Kobosko, Tomasz Zimoch czy Klaudia Jachira – te nazwiska znajdą się w Sejmie kolejnej kadencji. Jeśli chodzi o ludzi związanych z mediami, wybory przegrali m.in. Andrzej Rozenek, Janusz Korwin-Mikke (spełniający się także jako publicysta), pisarz i publicysta Jacek Dehnel czy zaufana Tomasza Sakiewicza Beata Dróżdż. Do Sejmu po raz pierwszy od 1991 roku nie dostała się Iwona Śledzińska-Katarasińska.

Tomasz Sakiewicz, szef „Gazety Polskiej”, „Gazety Polskiej Codziennie” i TV Republika, liczy że po prawdopodobnej utracie władzy przez PiS jego media zanotują wzrost zainteresowania ze strony odbiorców. Nie wyklucza współpracy z częścią swoich byłych dziennikarzy, którzy kilka lat temu odeszli do TVP i Polskiego Radia, chociaż nie może zapewnić równie dobrych zarobków. – Znam też ludzi ideowych, którzy będą chcieli pracować ze względu na to, że odpowiada im taki nurt – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl.

Opozycja przejmująca władzę w Polsce zamierza jak najszybciej zreformować publiczne media, zaczynając od zmiany władz Polskiego Radia i TVP. Można to zrobić na dwa sposoby: stawiając nadawców uprzednio w stan upadłości lub zmieniając zapisy ustaw. Ale co dalej? Niewykluczone, że do Polskiego Radia wróci część dziennikarzy zwolnionych z powodów politycznych – mówią nasi informatorzy. Jak się dowiadujemy nieoficjalnie, na nowego prezesa najczęściej typuje się Kamila Dąbrowę. Ten w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl nie mówi „nie”.

Wyniki exit poll na okładkach i zachowawcze tytuły na pierwszych stronach. Tak gazety koncernu Polska Press – które przez dwa lata powielały partyjną propagandę – podeszły do niedzielnych wyborów parlamentarnych i referendum. Wyłamały się tylko tytuły z południowego wschodu Polski.

Polskie Radio i Radio Łódź wprowadziły zmiany do tegorocznych planów programowo-finansowych. Np. w Programie III nadawanych jest mniej audycji publicystycznych, a więcej rozrywkowych, niż przewidywały wcześniejsze ustalenia z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Z informacji „Presserwisu” wynika, że KRRiT zażądała wyjaśnień, wzywając prezesów tych spółek.

Chodzi dokładnie o wypowiedź z 4 października ówczesnego kandydata do Sejmu Andrzeja Jana Domańskiego, który wraz z ówczesną kandydatką do Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską spotkał się z mediami w jednej z warszawskich księgarni.

Lider opozycji Donald Tusk zapowiadał, że po wygranych wyborach będzie potrzebował 24 godziny, by „zamienić telewizję pisowską w publiczną”. Jak to możliwe, skoro działa Rada Mediów Narodowych zdominowana przez PiS, która mianuje szefostwo mediów publicznych? Dr hab. Marcin Górski, wykładowca na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, wskazuje, że istnieje szybka ścieżka zmian kadrowych. Ale nawet gdyby z niej skorzystać, prezesi Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej mogą zostać na swoich stanowiskach jeszcze nawet miesiąc.