Z rynku mediów

W ub.r. w Polskim Radiu dyrektor – redaktor naczelny zarabiał przeciętnie 16 148 zł miesięcznie, kierownik redakcji – 12 036 zł, rzecznik prasowy – 12 132 zł, redaktor wydawca – 10 545 zł, a spiker-lektor – 3 978 zł (wszystkie kwoty brutto). Członkowie zarządu mieli podpisane kontrakty menedżerskie, a odwołanemu w sierpniu ub.r. prezesowi Jackowi Sobali wypłacono odszkodowanie za konkurencyjność.

Na początku sobotniego wydania „Faktów” TVN pokazano przeprosiny dla komornika sądowego Grzegorza Bartysia za nieprawdziwe i nierzetelne informacje o nim podane cztery lata temu. To realizacja prawomocnego wyroku sądowego. Wcześniej Bartysia za podobne publikacje przeprosiło RMF FM.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich miało w 2018 roku 266,2 tys. zł z działalności statutowej i 4,44 mln zł z działalności gospodarczej. Strata z pierwszego zmniejszyła się z 1,5 mln zł do 837,6 tys. zł, w drugim przypadku zmalała z 822,1 tys. zł do 491,2 tys. zł.

Należąca do grupy Polsat telewizja Superstacja, po 12 latach rozstała się z Kubą Wątłym. Dziennikarz ostatnio prowadził dwa programy: „Krzywe zwierciadło” i „Suma tygodnia”. Oba znikają z ramówki wraz z nim.

Codzienne wydania programu „Dzień dobry TVN” mają wrócić już 12 sierpnia – wynika z ustaleń „Presserwisu”. Ruch może mieć związek z tym, że wiosną więcej widzów oglądało „Pytanie na śniadanie” w TVP 2, które latem utrzymało codzienną emisję.

Godusławski po raz pierwszy był gospodarzem audycji pod koniec czerwca. Prowadził „EKG” również w czwartek, dziś również pojawi się w tej roli. Dziennikarz wcześniej bywał gościem programu. Bartek Godusławski w tej sprawie odesłał nas do

Posłanki klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska zapowiedziały, że z powodu naruszeń popełnionych przez Telewizję Polską w czasie kampanii przed eurowyborami złożą zawiadomienia do prokuratury i Państwowej Komisji Wyborczej oraz skargę do Krajowe Rady Radiofonii i Telewizji.

Kolejne zmiany personalne w Superstacji. Ze stacją pożegnał się Kuba Wątły.

Polskie Radio osiągnęło w 2018 roku przychody w wysokości 336,5 mln zł. To wzrost o 13 proc. w porównaniu z 2017 rokiem. Ale gdyby nie państwowa rekompensata przyznana w 2018 roku, przychody Polskiego Radia urosłyby zaledwie o 2,8 proc. – Niepokoi, że Polskie Radio żyje uzupełniane ciągle przez strzykawkę, jaką jest dotacja państwowa – mówi Stanisław Jędrzejewski, były przewodniczący rady nadzorczej Polskiego Radia.