Pożegnania

Nie żyje Tomasz Wołek, dziennikarz, publicysta i od 19 lat komentator w Trzódce Jacka Żakowskiego w Radiu Tok FM. Były redaktor naczelny „Życia” i „Życia Warszawy”. Zmarł w wieku 74 lat.

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w wieku 88 lat odeszła od nas Redaktor ZOFIA PIETRZYCKA – DZIUBEK wieloletnia kierowniczka działu miejskiego w redakcji „Dziennika Zachodniego”   Koleżanki i Koledzy z Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy RP w

W kolejne rocznice nadania Katowicom praw miejskich odsłaniane są rzeźby przedstawiające osoby szczególnie zasłużone dla miasta w dziedzinie kultury. W tym roku to postać Krystyny Bochenek dołączyła do grona ludzi kultury upamiętnionych w Galerii Artystycznej na pl. Grunwaldzkim.

W czwartek 15 września, chwilę po godzinie 15:00 na Placu Grunwaldzkim w Katowicach rozpoczęły się uroczystości związane z odsłonięciem pomnika Krystyny Bochenek w Galerii Artystycznej. W wydarzeniu wzięli udział m.in. prezydent Katowic Marcin Krupa, prof. Andrzej Bochenek, miejscy radni i katowiczanie, którzy pamiętają zasługi Krystyny Bochenek dla miasta, popularyzacji polszczyzny i profilaktyki zdrowia.

Krystyna Bochenek ma w Katowicach swoją instytucję kultury, mural, a teraz także popiersie, które odsłonięto na Placu Grunwaldzkim. – Można powiedzieć, że to taka nasza katowicka mama, która wszystkimi się opiekowała – powiedział prezydent Marcin Krupa.

Od czwartku, 15.09.2022, Krystyna Bochenek ma swój pomnik – rzeźbę w Galerii Artystycznej w Katowicach. Zginęła w katastrofie smoleńskiej. To niezwykła i ważna dla miasta osoba. Wspomnienie

Popiersie wybitnej dziennikarki, propagatorki języka polskiego i wicemarszałek Senatu RP Krystyny Bochenek zostało w czwartek odsłonięte w plenerowej Galerii Artystycznej Katowic, obok podobizn innych znanych postaci związanych z tym miastem.

Rzeźba stanęła w Galerii Artystycznej, między wizerunkami innych zasłużonych dla miasta Katowice twórców i artystów.

W listopadzie minie rok od śmierci Kamila Durczoka, jednego z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy w ostatnich latach. Co jakiś czas jego temat poruszany jest w wywiadach. Piotr Najsztub stwierdził, że były szef Faktów uwierzył, że wszystko mu wolno po wygranej walce z nowotworem.