Dzieje się (opinie i polemiki)
Publikowane poniżej teksty nie są oficjalnym stanowiskiem Zarządu Oddziału.
Maciej Kluczka: prezes Radia Merkury przekonywał mnie, że nie byłem zawieszony
Po tym jak po naszym tekście wybuchał burza w mediach na temat odsuniętego od tematów politycznych dziennikarza poznańskiego, publicznego Radia Merkury Macieja Kluczki, prezes rozgłośni zapewnił na Twitterze, że wyjaśnił z Kluczką nieporozumienia i dziennikarz wraca do pracy. Maciej Kluczka zaprzecza, że coś uzgodnili.
Dziennikarz Radia Merkury odsunięty od wywiadów po interwencji Ryszarda Czarneckiego?
Dziennikarza Macieja Kluczkę z poznańskiego Radia Merkury uważa, że został odsunięty od prowadzenia rozmów tuż po tym, jak dopytywał na antenie Ryszarda Czarneckiego o jego syna. – To nieprawda. Dziennikarz nie został odsunięty, a wokół sprawy niepotrzebnie narasta polityczna otoczka – mówi dla portalu Wirtualnemedia.pl Filip Rdesiński, redaktor naczelny poznańskiej radiostacji. W sprawę zaangażowała się posłanka PiS Joanna Lichocka.
NIE ZGADZAMY SIĘ NA TAKIE DZIENNIKARSTWO
Są granice dziennikarskich dociekań, których nie można przekraczać. Nie wolno naruszać dóbr osobistych, wkraczać w intymną sferę życia osób publicznych, dokonywać prowokacji, kiedy interes publiczny tego nie uzasadnia. O tych kanonach dziennikarskiej etyki zapomnieli dziennikarze „Super Expressu” i prowadzący „Studio Polska ” Maciej Pawlicki.
Maciej Wąsowicz nie jest już rzecznikiem Tauronu
Tauron Polska Energia poinformował, że Maciej Wąsowicz złożył rezygnację z funkcji rzecznika prasowego spółki. To efekt publikacji „Dziennika Gazety Prawnej” dot. niejasności pełnionej przez Wąsowicza roli: z jednej strony był rzecznikiem Tauronu, gdzie udziały ma Skarb Państwa, z drugiej strony – wspierał w działaniach medialnych spółki górnicze.
Janusz Daszczyński: Nie było dziury w budżecie TVP, ukrywanie swoich niekompetencji
Budżet telewizji publicznej w momencie przejmowania jej w 2016 roku był niedofinansowany, a kasa świeciła pustkami – przekonywał publicznie prezes TVP Jacek Kurski. Poprzedni szef telewizji publicznej, Janusz Daszczyński odpiera te zarzuty. – Zostawiłem w kasie 77 mln zł żywej gotówki. To zawsze dobrze wygląda, jak chce się komuś przyłożyć, albo ukryć swoją niekompetencję – mówi.