Baca – Pogorzelska wiele lat opisywała zawiłości przemysłu górniczego, rynku węgla w Polsce, tropiła nadużycia, rozliczała spółki i związkowców. Ostatnio najbardziej zaangażowała się w problem antracytu sprowadzanego do Unii Europejskiej z okupowanego Donbasu na Ukrainie.
Sztab wyborczy Donalda Trumpa poinformował o złożeniu pozwu o zniesławienie przeciwko dziennikowi „The New York Times”. Sprawa dotyczy artykułu opiniotwórczego o związkach amerykańskiego prezydenta z Rosją podczas kampanii wyborczej w 2016 roku.
Centrum Monitoringu Wolności Prasy zaapelowało do dziennikarzy o przestrzeganie zasad etyki przy publikacjach, wpisujących się w trwająca kampanię prezydencką. Apel wystosowano w kontekście tekstu „Gazety Wyborczej” o Patrycji Koteckiej, żonie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Centrum nazywa tę publikację „próbą dyskredytowania ministra poprzez publikacje niewiarygodnych informacji”.
Część redakcji postanowiła wstrzymać się z informacjami o pierwszym przypadku koronawirusa w Polsce do czasu oficjalnego potwierdzenia przez władze lub Głównego Inspektora Sanitarnego. Ale w internecie od kilku dni trwa wyścig na te nieoficjalne.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński powołał w czwartek Zygmunta Stępińskiego na stanowisko dyrektora Muzeum Historii i Żydów Polskich Polin. Trzyletnia kadencja nowego szefa muzeum rozpocznie się 1 marca br.
Telewizja Polska 10 kwietnia 2020 roku – w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej pokaże film „List do prezydenta” autorstwa Roberta Kaczmarka i Ewy Stankiewicz. – Będzie to duża, profesjonalna produkcja ściskająca za serce – deklaruje Jacek Kurski, prezes TVP.
W piątek rano Tomasz Lis po 2,5 miesiącu przerwy znów będzie brał udział w porannej dyskusji publicystów w Radiu TOK FM (Agora). Dziennikarz zniknął z audycji i przestał prowadzić swój program w Onecie wskutek poważnych problemów zdrowotnych.
Prezydent Andrzej Duda nie jest w łatwej sytuacji, jeśli chodzi o decyzję w sprawie ustawy przyznającej Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu rekompensaty w wysokości 1,95 mld zł. Nie wiadomo, co zrobi: być może zagra na czas, ale możliwe, że podpisze, nie chcąc robić sobie przed wyborami wroga z Jacka Kurskiego – mówią portalowi Wirtualnemedia.pl publicyści.