Po tym, jak Telewizja Polska przez kilka dni atakowała TVN za informowanie o tym, że prezes PiS Jarosław Kaczyński z partyjnymi delegacjami w czasie epidemii odwiedzał cmentarze, redakcja „Faktów TVN odpowiada: „Naszą misją i naszym zadaniem jest informowanie o istotnych sprawach, bez względu na to, kto jest u władzy i jaką opcję reprezentują bohaterowie naszych materiałów”.
W piątek w „Faktach” TVN odpowiedziano na kilkudniową krytykę programu i stacji w „Wiadomościach” TVP. – Nie byliśmy i nie jesteśmy po to, żeby być lubiani przez polityków czy prezesów partii. W przeciwieństwie do telewizji państwowej jesteśmy niezależni, w tym także finansowo – stwierdził Grzegorz Kajdanowicz.
Paul Fletcher, australijski minister komunikacji, cyberbezpieczeństwa i sztuki, ogłosił, że stacje telewizyjne, radiowe i lokalne wydawnictwa w tym kraju zostaną zwolnione z obowiązku płacenia podatków. Otrzymają też 54 mln dol. wsparcia.
Guardian Media Group (GMG) wysyła na przymusowe urlopy 100 pracowników w związku ze spadkiem przychodów z powodu pandemii koronawirusa. Decyzja nie dotyczy dziennikarzy. Inni brytyjscy wydawcy obniżają wynagrodzenia.
Wydawnictwo Burda Media Polska zdecydowało o zwolnieniu ok. 50 osób. Powodem mają być gospodarcze skutki epidemii koronawirusa – ustalił portal Wirtualnemedia.pl.
Sieć obywatelska Watchdog Polska alarmuje, że w ramach tzw. specustawy mającej przeciwdziałać skutkom epidemii koronawirusa rządzący wprowadzili przepisy, dzięki którym mogą działać poza kontrolą dziennikarzy i społeczeństwa. Eksperci i dziennikarze, z którymi rozmawialiśmy, podkreślają, że dostęp do informacji publicznej jest jednym z najważniejszych praw demokracji, a władza wykorzystuje obecną sytuację, by ograniczać jawność.
Według Towarzystwa Dziennikarskiego mono krytyczne materiały o „Faktach” i TVN pokazywane w ostatnich dniach w „Wiadomościach” TVP to „ataki łamiące ustawę o radiofonii i telewizji, dziennikarską rzetelność i zwykłą przyzwoitość”. – Pamiętam jak za czasów prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego powstawały specjalne programy przeciwko TVN-owi. Teraz za czasów prezesa Łopińskiego historia zatoczyła koło. TVN ponownie przeszkadza tv rządowej – skomentowała Monika Olejnik.
Towarzystwo Dziennikarskie oświadczyło, że nie będzie monitorować mediów publicznych, jak przed wyborami samorządowymi, europejskimi i parlamentarnymi, gdyż uważa, że nie ma kampanii przed wyborami prezydenckimi.