Dziennikarze o sobie
PiS będzie mieć problem z naziemną telewizją

Już niedługo PiS może stracić wpływ nad TVP. Sympatyzujące z władzą stacje nie wystartowały w konkursach dotyczących naziemnej telewizji cyfrowej. – Wydaje mi się, że brak zabezpieczenia jest zawsze błędem. Swoją porażkę dostrzegli za późno, żeby cokolwiek zrobić – ocenia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl dr hab. Katarzyna Gajlewicz-Korab, medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego.
Jaki opozycja ma pomysł na Polska Press?

Politycy opozycji mówią teraz o dwóch wariantach losów Polska Press po przejęciu władzy: szybkiej zmianie zarządu i pozostawieniu firmy w Orlenie dowodzonym przez nowego prezesa lub o możliwości sprzedaż wydawnictwa, ale rozłożonej na etapy. – Zmiany w Polska Press nie zajdą z dnia na dzień, lecz rozpisane będą na miesiące – uważa medioznawca Adam Szynol, który napisał książkę o roszadach w wydawnictwie po przejęciu przez Orlen. Posłanka PO, Iwona Sledzińska-Katarasińska mówi nam: – Dobrze byłoby „odczepić” Polska Press od polityki i polityków. Taka zależność niczemu nie służy.
Zmarł Mirosław Nowak, świetny dziennikarz i nasz kolega

Przez wiele lat był jednym z nas. A w zasadzie jednym z tych, na którego słowa czekało się z najwyższym zainteresowaniem i najwyższą ciekawością. Podobnie jak na każdy jego tekst, zwłaszcza o ukochanej piłce nożnej. I przez jedno, i przez drugie przemawiała niepospolita inteligencja, dowcip, ironia, wiedza.
Miliony za wydawanie „Wiadomości”

Jarosław Olechowski jako dyrektor TAI przez dwa lata zawarł z Telewizją Polską 9 dodatkowych umów na 1,56 mln zł brutto bez zgody członka zarządu spółki. Mateusz Matyszkowicz podkreśla, że TAI podlegała wtedy Jackowi Kurskiemu, a ten tłumaczy, że „są to oczywiście wyjątkowo duże pieniądze, ale też rodzaj pracy jest unikatowy i wyjątkowy”. Matyszkowicz jako prezes nadawcy przyjął zasadę odchodzenia od dodatkowych umów cywilnoprawnych z pracownikami.
Kaczyński pierwszy raz po wyborach o pracownikach TVP: „Będą mieli zatrudnienie”

– Stoi przed nami ogromne wyzwanie, żeby stworzyć jednak media dużo większe niż obecna Strefa Wolnego Słowa – stwierdził Jarosław Kaczyński podczas pierwszego po wyborach wystąpienia publicznego, racjonowanego przez media Tomasza Sakiewicza. Prezes PiS pojawił się w piątek wśród swoich na Zjeździe Klubów „Gazety Polskiej” w Spale. Podzielił się przemyśleniami także dotyczącymi mediów.