Dziennikarzom łatwiej w Sejmie
„Korytarz marszałkowski. Kolejny symbol zmiany władzy. PiS zaciągało kotarę i na lata wygoniło stąd dziennikarzy w obawie przed pytaniami. Po latach znów można swobodnie przejść. Bez gróźb, że postawienie tu nogi skończy się zakazem wstępu do Sejmu” – słusznie ucieszył się na Twitterze Patryk Michalski, reporter sejmowy WP. Praca dziennikarzy w budynkach parlamentu będzie łatwiejsza, przepisy, które ją regulują nie są jednak szczególnie precyzyjne i wymagają aktualizacji.