Dziennikarze o sobie

Z Telewizją Polską rozstaje się kolejny reporter „Wiadomości” – Damian Diaz. Z informacji „Presserwisu” wynika, że Diaz ma przejść do Narodowego Banku Polskiego.

Spore kontrowersje budzi w Wielkiej Brytanii coraz bardziej realna perspektywa przejęcia dziennika „Daily Telegraph”, jego niedzielnej wersji „Sunday Telegraph” oraz tygodnika „The Spectator” przez konsorcjum z udziałem firmy powiązanej z rodziną panującą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Libańska telewizja Al Mayadeen poinformowała, że podczas wtorkowego ataku Izraela w południowym Libanie zginęły trzy osoby, w tym dwójka dziennikarzy stacji.

Sąd umorzył postępowanie przeciwko autorom kampanii, w której wykorzystano wizerunek posłanki PiS Joanny Lichockiej pokazującej posłom środkowy palec.

Trwają rozmowy na temat sprzedaży ostatniego polskiego dziennika sportowego, katowickiego „Sportu”. Redakcja chce utrzymać ciągłość wydań.

Wirtualna Polska Holding od stycznia 2024 roku będzie rozwijać współpracę reklamową z podmiotami zagranicznymi. – Chcąc wykorzystać okres spowolnienia na rynku medialnym w Polsce, wyjdziemy za granicę z naszym projektem reklamowym – mówi Jacek Świderski, prezes spółki.

Na konferencji Donalda Tuska reporter TVP Info Miłosz Kłeczek chciał poznać sposób, w który nowy rząd chce przeprowadzić zmiany w Telewizji Polskiej. – Pan na pewno się dowie w swoim czasie – usłyszał od kandydata na premiera. Tusk zasugerował też, że dziennikarze TVP mogą stanąć przed komisją śledczą. – Wolałbym, żebyście przestali ukrywać, kto otrzymywał nielegalnie materiały od CBA – dodał.

Lokalni wydawcy dziwią się stanowisku Rady Polskich Mediów, która zamierza przyjmować do swojego grona tylko media ogólnopolskie o profilu społeczno-politycznym. Media lokalne natomiast mogą działać w RPM jako jeden podmiot, w który się zorganizują.

Gwiazdy prorządowych mediów – Cezary Gmyz, Dorota Kania, Tomasz Sakiewicz, Samuel Pereira – dostawały ze służb materiały, aby niszczyć politycznych konkurentów – opowiedział wczoraj Wojciechowi Czuchnowskiemu z „Gazety Wyborczej” Tomasz Kaczmarek, były agent CBA. Gmyz ma do Czuchnowskiego żal, że nie zweryfikował tych informacji: – Nie zadzwonił do mnie, choć znamy się od 30 lat. Czuchnowski odpiera zarzuty, a na wątpliwości związane z wiarygodnością Kaczmarka odpowiada: – Świadkowie koronni to nigdy nie są ludzie bez skazy.