Dziennikarze o sobie

Kierownictwo „Super Expressu” wyciągnęło konsekwencje wobec dziennikarza, który powołując się na wpis z fałszywego konta Olgi Tokarczuk na Twitterze, napisał nieprawdziwą informację o śmierci reżysera Krzysztofa Zanussiego. Gazeta przekonuje, że błąd został wychwycony, zanim artykuł trafił na stronę główną.

Pracownicy TVP Kultura nie zgodzili się, żeby Andrzej Seweryn do poświęconego mu odcinka cyklu „Niedziela z…” zaprosił swojego przyjaciela Aleksandra Smolara, szefa Fundacja im. Stefana Batorego. – W TVP nie funkcjonuje żadna „czarna lista” czy też „lista osób, których nie wolno zapraszać”. Do nagrania dojdzie z najbliższym możliwym terminie, a wszyscy goście Pana Seweryna będą mile widziani – zapewnia publiczny nadawca.

Projekt ruszył w marcu 2017 roku. Otwierający go prezes Jacek Kurski mówił wówczas, że publiczny nadawca zmagał się przy tym z ogromnym wyzwaniem. – Tutaj ważne są detale odnawianych filmów i seriali, jak choćby pojawiający

Satyryk Jan Pietrzak zniknął na miesiąc z programów publicystycznych TVP Info, po tym jak w jednym z nich nazwał Klaudię Jachirę „wynajętą zdzirą ze szlamem w głowie”. – Powody zniknięcia to moja prywatna sprawa, nie zamierzam się żalić – mówi Pietrzak portalowi Wirtualnemedia.pl.

Telewizja Polska ogłosiła zamówienie na realizację badania opinii o jej 16 ośrodkach regionalnych i kanałach TVP3. Do realizacji podobnego badania dotyczącego zwiastunów najważniejszych nowości w ramówkach jesiennych nadawca wybrał firmę GfK Polonia.

Z Agory odchodzi dyrektor segmentu internetowego Paweł Wujec, ogółem związany z firmą przez 28 lat – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. – Pracuję w Agorze całe dorosłe życie. Chcę się sprawdzić w innej roli w nowym otoczeniu. Od wielu lat zajmuję się internetem i zostanę w tej branży – uzasadnia Wujec.

Przedstawiciele wspieranych przez Rosję separatystów na wschodzie Ukrainy poinformowali, że więziony przez nich od ponad dwóch lat doniecki dziennikarz Stanisław Asiejew został skazany na 15 lat kolonii karnej.

„Wzywamy decydentów państwowych do kontrataku. Muszą oni wzmocnić teksty ustaw, żeby Google nie mógł ich omijać” – napisano w apelu europejskich dziennikarzy do prawodawców. To reakcja na działania amerykańskiego giganta, który zapowiedział, że nie będzie płacił wydawcom za wyświetlanie ich tekstów w swojej wyszukiwarce. Od jutra będzie nakazywać to francuskie prawo.

Biały Dom nie przedłuży prenumeraty dzienników „Washington Post” i „New York Times” – przekazała jego rzeczniczka Stephanie Grisham. Dzień wcześniej prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w telewizyjnym wywiadzie po raz kolejny zarzucił tym gazetom tworzenie fake newsów.