Dziennikarze o sobie

• Manifestacje w obronie TVN i wolności mediów w Polsce
• Międzynarodowe organizacje zaniepokojenie pogarszającym się stanem pluralizmu mediów w Polsce
• „Chodzi o prawo obywateli polskich do otrzymywania informacji z różnych i zróżnicowanych źródeł”

Radio RMF FM w wydanym stanowisku zaapelowało o przedłużenie koncesji dla TVN 24 i oświadczyło, że solidaryzuje się z dziennikarzami stacji i ich rodzinami.

Podczas posiedzenia Prezydium Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości członkowie partii zdecydowali, żeby na środowym posiedzeniu Sejm zajął się projektem nowelizacji ustawy medialnej.

– Jeżeli przegramy sprawę Lex TVN, to za chwilę nastąpią kolejne kroki, które będą prowadziły do ograniczania niezależności innych mediów; uciszenie mediów to jest tylko początek budowy autorytarnego państwa – mówili we wtorek eksperci podczas senackiej debaty. Z kolei premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że proponowana nowelizacja przepisów „nie jest przeciwko komukolwiek”, tylko ma zapobiegać przejęciom na rynku mediów niebezpiecznym dla polskiego państwa.

Wieloletnia sekretarz radiowej Jedynki i Trójki, Anna Burzyńska, dołączyła do zespołu Radia Nowy Świat.

We wtorek w ponad 80 miejscowościach w Polsce odbędą się protesty w obronie TVN i wolnych mediów. W Warszawie manifestacja przed sejmem zacznie się o godz. 18.

70 proc. badanych nie chce, by TVN przestał nadawać; przeciwnego zdania jest 15 proc. ankietowanych i również tyle samo badanych nie ma zdania w tej sprawie – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego dla „Super Expressu”.

Rośnie prawdopodobieństwo, że TVN Grupa Discovery wystąpi o koncesję dla TVN24 na przykład w Niderlandach lub Czechach. W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl szef TVN ds. komunikacji korporacyjnej nie wyklucza takiego scenariusza.

Nowym prowadzącym programu reporterskiego „Raport” (Polsat News) został Michał Adamczyk. Dziennikarz jest też koordynatorem tej redakcji, a także wydawcą i producentem programów „Dzień na świecie” oraz „Wydarzenia”.

– Zastanawiam się, czy nie złożyć zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Szymon Jadczak, dziennikarz śledczy, którego tekst o majątku Donalda Tuska przepisanym na jego żonę wywołał w sieci falę nienawistnych komentarzy adresowanych do autorów artykułu. W efekcie dziennikarz zablokował na Twitterze wielu użytkowników.