Reporterzy o relacjach z Marszu Niepodległości: „Nie rzucać się w oczy”

– Ludzie nazywają nas zdrajcami, mówią, że zrobią z nami porządek, a „k..a niemiecka” to jedno z łagodniejszych określeń, jakie słyszałem o redakcji, w której pracuję – opowiada Bartłomiej Bublewicz z Onetu. – Kilku facetów zaszło mnie z drugiej strony i krzyczeli: „j…ać cię szmato!”, bo usłyszeli, o jakie medium chodzi – mówi nam Dominika Sitnicka z OKO.press. Oboje relacjonowali wczoraj Marsz Niepodległości w Warszawie.