Andrzej Skworz: Belka we własnym oku
Nigdy nie opowiedziałem naszej historii, bo uważałem, że czytelników nie należy zajmować sobą. Może to był błąd, bo w efekcie stałem się naczelnym, który tylko wręcza nagrody innym, memem właściwie. Wydawało mi się, że wartości naszego magazynu broni wieloletnia praca całego zespołu. Jak widać z tekstu o „Press” w „Dużym Formacie” – myliłem się – pisze Andrzej Skworz we wstępniaku do lipcowego numeru „Press”.