Dziennikarka Radia Łódź podejrzewa, że szefostwo zleciło szukanie na nią „haków”
Łódzka prokuratura wyjaśnia, czy i kto ingerował w służbowy komputer Małgorzaty Warzechy, dziennikarki Radia Łódź. Jej zdaniem odpowiedzialność za to spada na prezesa Arkadiusza Paluszkiewicza który miał potajemnie wprowadzić do rozgłośni zewnętrzną firmę i umożliwić jej ingerencję w sprzęt. Załoga rozgłośni jest w sporze zbiorowym z zarządem, Warzecha prowadzi rozmowy z zarządem z ramienia związków i podejrzewa próbę podrzucenia kompromitujących materiałów.