Aktualności

Zarząd główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich powołał klub historyczny, jego pomysłodawczynią jest Hanna Budzisz z zarządu warszawskiego oddziału SDP. Pierwszymi tematami dyskusji klubu mają być zagrabienie dóbr przez Niemców zaraz po upadku Powstania Warszawskiego oraz działalność patriotyczna pianisty Artura Rubinsteina.

Agnieszka Kamińska pozostaje prezeską Polskiego Radia. We wtorek Rada Mediów Narodowych wybrała ją na kolejną kadencję.

Wkroczenie wojsk rosyjskich do ukraińskiego Donbasu to temat numer jeden we wszystkich mediach. Niemal wszystkie polskie redakcje prowadzą relacje na żywo z wydarzeń, do których doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.

W poniedziałek wieczorem prezydent Rosji Władimir Putin wydał dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych, uzasadniając to w orędziu telewizyjnym. Nakazał też rosyjskim wojskom wkroczenie na Ukrainę. Sytuację relacjonowały media z całego świata, wiele kanałów telewizyjnych przerwało standardowe ramówki.

Agnieszka Kamińska jest jedyną kandydatką na stanowisko prezesa Polskiego Radia na kolejną kadencję. Spółką kieruje od dwóch lat. Z informacji „Presserwisu” wynika, że zarząd może zostać poszerzony.

Od poniedziałku Wydarzenia 24 i Super Polsat w dni powszednie o 16.20 nadają program publicystyczny „Gość Wydarzeń 24”. Jego prowadzącymi zostały m.in. Katarzyna Zdanowicz i Agnieszka Mosór.

Polskie Radio Dzieciom w niedzielę rano zamiast religijnej pieśni „Kiedy ranne wstają zorze” wyemitowało jej parodię. Polskie Radio informuje, że wyciągnie konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za wpadkę.

Katarzyna Przybyszewska-Ortonowska, redaktorka naczelna „Vivy!”, stwierdziła, że felietony Jerzego Iwaszkiewicza są „o polityce i obecnej władzy, co już przestało jej odpowiadać”. Zdecydowała o zakończeniu współpracy z autorem. Bezpośrednim powodem było zdanie mówiące o „likwidacji radiowej Trójki”.

W wyniku rozbudowanego dziennikarskiego śledztwa ujawniono dane dotyczące kont 30 tysięcy klientów szwajcarskiego banku Credit Suisse. Wśród nich znaleźli się dyktatorzy, osoby związane z praniem brudnych pieniędzy, korupcją, a nawet z handlem ludźmi. Nad sprawą od miesięcy pracowało 47 mediów z całego świata oraz 160 dziennikarzy.