Robert Mazurek, który wraz z Igorem Zalewskim przestanie prowadzić w tygodniku „Sieci” (Fratria) rubrykę Z życia koalicji, z życia opozycji, zaprzecza, że powodem były kwestie finansowe. Michał Karnowski z zarządu Fratrii na Twitterze zapewniał, że autorzy rubryki nie przyjęli obniżki wynagrodzenia.
Jak informowaliśmy w „Presserwisie”, z końcem czerwca 2018 roku Robert Mazurek i Igor Zalewski zakończą współpracę z tygodnikiem „Sieci”. Michał Karnowski z zarządu Fratrii na Twitterze tłumaczył, że współpraca z Mazurkiem i Zalewskim kończy się z powodów finansowych. „O taaakie pieniądze trudno już w prasie. I to cała zagadka. Skończmy już więc to jęczenie, proszę” – napisał. W innym wpisie dodał: „Doszliśmy do sytuacji, w której ta szacowna rubryka stanowiła 1/5 budżetu tygodnika. Zaproponowałem obniżkę, bo jak wszyscy musimy ciąć budżety papieru. Autorzy niestety nie przyjęli. Mieli prawo. Bolejemy. Nie udawajmy jednak, że są tu inne przyczyny” – dodał w kolejnym wpisie.
– Nie poszło o pieniądze. Nie będę brał udziału w medialnych polemikach i roztrząsaniu tego – mówi nam Robert Mazurek, pytany o wpisy Michała Karnowskiego i powody zakończenia współpracy z tygodnikiem. – Mamy różne propozycje, ale nie podejmujemy w tej chwili z nikim żadnych negocjacji – dodaje Mazurek.
Z Michałem Karnowskim nie udało się nam skontaktować.
Mazurek i Zalewski zaczęli prowadzić rubrykę Z życia koalicji, z życia opozycji jeszcze w „Nowym Państwie”. W 2002 roku, gdy nawiązali współpracę z „Wprost”, przenieśli ją do tego tygodnika. Szybko zyskała popularność. Potem prowadzili ją w „Fakcie”, w tygodniku „Uważam Rze”, a następnie w 2012 roku przenieśli rubrykę do tygodnika „W Sieci” (obecnie „Sieci”).