Rada Mediów Narodowych zajmie się zatrudnieniem dyrektorów TVP Bortkiewicza i Wolskiego

„Złamanie zasad etyki zawodowej”

W czwartek 23 listopada br. odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Mediów Narodowych, na którym członkowie zajmą się wyborem zarządu Polskiej Agencji Prasowej oraz przeanalizują zatrudnienie dyrektorów Telewizji Polskiej – szefa biura spraw korporacyjnych Stanisława Bortkiewicza oraz szefa TVP2 Marcina Wolskiego – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

W październiku twitterowicz o pseudonimie John Bingham napisał, że Stanisław Bortkiewicz we wrześniu 1988 roku, niedługo przed wyjazdem do Wielkiej Brytanii, miał zostać pozyskany przez SB do współpracy jako kontakt operacyjny. Bortkiewicz szybko temu zaprzeczył, dodając, że w latach 80. służby PRL-owskie próbowały go inwigilować, a w ub.r. złożył oświadczenie lustracyjne, którego prawdziwość weryfikuje obecnie Instytut Pamięci Narodowej. Zaraz potem twitterowy profil John Bingham został usunięty.

W rozmowie z serwisem internetowym tygodnika „Do Rzeczy” Stanisław Bortkiewicz zarzucił Johnowi Binghamowi podanie zmanipulowanych dokumentów i informacji. Podkreślił, że SB założyła mu kartę personalną, ponieważ próbowała go inwigilować. Zapowiedział też działania wobec użytkownika Twittera, który podał te informacje. – Trudno traktować ten spreparowany atak jako przypadek. Była to raczej zorganizowana akcja czarnego PR-u, wymierzona nie tylko we mnie, ale przede wszystkim w TVP – komentował.

Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, jednym z tematów zwołanego na czwartek 23 listopada posiedzenia Rady Mediów Narodowych ma być zatrudnienie Stanisława Bortkiewicza na stanowisku kierowniczym w Telewizji Polskiej. Potwierdza to w rozmowie z Wirtualnemedia.pl posłanka Joanna Lichocka, członek Rady.

– Informacja o zarejestrowaniu pana Stanisława Bortkiewicza jako współpracownika Służby Bezpieczeństwa przemknęła i wydaje się być niby załatwiona. Ja wiem, że pan Bortkiewicz zwrócił się o autolustrację, natomiast chciałabym się dowiedzieć od prezesa Jacka Kurskiego, czy zarząd TVP podjął jakieś kroki w tej sprawie – tłumaczy w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Joanna Lichocka. – Moim zdaniem, do czasu wyjaśnienia dyrektor Bortkiewicz powinien być zawieszony w obowiązkach. Przypominam uchwałę Rady Mediów Narodowych, zalecającą aby na stanowiskach kierowniczych w mediach narodowych nie pracowali byli pracownicy lub współpracownicy służb specjalnych PRL – podkreśla.

RMN przeanalizuje także niejasności wokół zamówienia serialu „Pod wspólnym niebem”, który TVP2 emituje w piątkowe wieczory. Twórcami serialu są Marek Śledziewski i Marcin Wolski, który jednocześnie pozostaje dyrektorem Dwójki. Wolski napisał także piosenkę do tego projektu.

– To znacznie poważniejsza sprawa. Pan Marcin Wolski jako dyrektor anteny podpisał umowę na realizację scenariusza, którego sam był współautorem. Co więcej jest również autorem piosenki, wykorzystywanej w tym serialu, przez co pobiera tantiemy od każdej emisji. To jest sytuacja – w mojej opinii – niedopuszczalna, łamiąca zasady co najmniej etyki zawodowej – wyjaśnia Wirtualnemedia.pl posłanka Lichocka.

– Możemy sobie wyobrazić, że szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisuje umowę z własną firmą na budowę jakiegoś odcinka autostrady. Taki człowiek natychmiast straciłby pracę. Sytuacja z dyrektorem TVP2 jest podobna i budzi moje najwyższe zaniepokojenie to, że informacje o panu Wolskim nie wywołały żadnej reakcji zarządu Telewizji Polskiej. Będę chciała prosić prezesa Jacka Kurskiego o wyjaśnienia w tej sprawie – dodaje Joanna Lichocka.

Zarząd TVP nie został zaproszony na posiedzenie 23 listopada. Posłanka Joanna Lichocka tłumaczy, że złoży wniosek na posiedzeniu o wezwanie Jacka Kurskiego do złożenia wyjaśnień w powyższych kwestiach.

Dodatkowo Rada Mediów Narodowych będzie analizować kandydatów do zarządu Polskiej Agencji Prasowej. 23 listopada Jolanta Hajdasz ma zadeklarować Radzie, od kiedy może odjąć obowiązki prezesa PAP, ale członkowie RMN rozpatrzą także wniosek Juliusza Brauna, który na prezesa PAP zgłosił Romana Młodkowskiego.