Jak pisaliśmy wcześniej, mediator został wyznaczony przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej po tym, jak związkowcy oraz wydawnictwo Bauer i Agencja AKPA Press Polska nie mogli dojść do porozumienia.
– Czekamy na pierwsze spotkanie w ramach mediacji z dużymi nadziejami, ale nie są to nadzieje związane z tym, jakie działania podejmie mediator. Bardziej liczymy na to, że pracodawca zmieni swoje nastawienie do naszych postulatów – mówi Anita Zuchora z prezydium związku w Bauerze, dodając, że pozostaje w kontakcie ze związkami zawodowymi w Niemczech oraz radą pracowniczą w głównej siedzibie Media Bauer Group w Hamburgu.
– Wspierają nas też związki zawodowe w polskich firmach medialnych. Mówimy w tej sprawie jednym głosem: uważamy, że sytuacja pracownicza w mediach jest bardzo zła i należy to zmienić – przekonuje Zuchora i tłumaczy, że walkę związkowców w Bauerze wspierają „Solidarność” w Agorze, Komitet Obrony Gazety Wyborczej, komisje zakładowe OZZ Inicjatywa Pracownicza w Agorze, RAS Polska i Krytyce Politycznej oraz związek zawodowy w OKO.press. Jak tłumaczy Zuchora, wszystkie te organizacje są ze sobą w kontakcie i na bieżąco „wymieniają się doświadczeniami”.
Tak o walce związkowców w Bauerze mówi Marcin Terlik, dziennikarz Onetu i przedstawiciel Komisji Zakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza działającej przy RAS Polska: – Wspieramy postulaty innych pracowników w mediach. Uważamy, że to ważne, by wynagrodzenia i warunki pracy poprawiały się w całej branży. Dlatego jesteśmy w kontakcie z działaczami w Bauerze oraz związkowcami w innych firmach medialnych. Życzymy koleżankom i kolegom z Bauera powodzenia w sporze o godne warunki pracy – mówi Terlik.
Natalia Mazur, przewodnicząca „Solidarności” w Agorze, z kolei zaznacza: – Zdaję sobie sprawę z tego, jak ważna jest to walka dla koleżanek i kolegów z Bauera. To także istotna kwestia dla całego środowiska. Postulaty pracowniczek i pracowników nie są wygórowane, zwłaszcza w kontekście zysków, jakie wypracowują dla wydawnictwa. Byłby to wielki wstyd dla zarządu spółki, gdyby pokazał, że nie jest w stanie tak gospodarować budżetem, by te skromne oczekiwania spełnić. Mocno trzymam kciuki za powodzenie rozmów. Mam nadzieję, że z pomocą mediatora matematyka przy stole negocjacyjnym pójdzie zarządowi lepiej.
Bartosz Kocejko, przewodniczący związku zawodowego zrzeszonego przy OPZZ Konfederacji Pracy w OKO.press, dodaje w rozmowie z „Presserwisem”: – Popieramy żądania pracowników Bauera. Ten rodzaj solidarności jest dość naturalny. Tym bardziej, że płyną sygnały, iż podwyżki wprowadzone przez wydawnictwo Bauer niekoniecznie stanowią solidne wsparcie dla najsłabiej zarabiających. A to właśnie oni w pierwszej kolejności powinni najbardziej skorzystać na tych zmianach. Przedstawiony przez związkowców postulat podwyżek w wysokości tysiąca złotych dla wszystkich wydaje mi się słuszny, godny i zrozumiały.
Wydawnictwo Bauer nie chce komentować zarzutów wysuwanych przez związkowców z innych firm medialnych.
Przypomnijmy, że procedura mediacji na linii związek zawodowy i Bauer oraz AKPA Press Polska rozpocznie się po nieudanych rokowaniach. Związkowcy domagali się podwyższenia płac o 1 tys. zł dla wszystkich zatrudnionych w obu firmach. Pracodawca wprowadził jednak własne zasady dotyczące wynagrodzeń, które obowiązują od stycznia, objęto nimi około połowy zatrudnionych.
Związkowcy uważają, że wprowadzone zmiany są niewystarczające, postulowali także stworzenie Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. W drodze rokowań udało się dojść jedynie do porozumienia w sprawie stworzenia siatki płac.