Firmy zainteresowanie uruchomieniem multipleksu eksperymentalnego w DVB-T2 lub przedłużeniem pozwolenia, mogą mieć problem. Urząd Komunikacji Elektronicznej oczekuje wniosków o emisje próbne w innych technologiach. – DVB-T2 zostało już wszechstronnie przetestowane – mówi Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy UKE.
W styczniu informowaliśmy, że Grupa MWE Networks złożyła wniosek o uruchomienie multipleksu eksperymentalnego naziemnej telewizji cyfrowej w Szczecinie. Działał on już do 4 listopada 2023 roku. Choć minęło kilka miesięcy, to UKE zwlekał z udzieleniem zgody na nadawanie dodatkowych kanałów telewizyjnych w stolicy województwa zachodniopomorskiego.
– Otrzymaliśmy odpowiedź z UKE, że to już koniec multipleksów eksperymentalnych w standardzie DVB-T2. Skupiamy się zatem na rozwoju i wzmocnieniu sieci nadawczej stałych emisji MUX L1, L3 i L4. Rozważamy teraz budowę dodatkowych stacji nadawczych na obszarach rezerwacji oraz wymianę anten czy nadajników na mocniejsze – mówi Wirtualnemedia.pl Michał Winnicki, właściciel Grupy MWE Networks.
Multipleksy znikną z Gdańska, Katowic, Warszawy i Wrocławia?
Czy to koniec multipleksów eksperymentalnych? – Technologia DVB-T2 komercyjnie działa na polskim rynku już od wielu miesięcy. Pozwolenia testowe, co do zasady, służą celom przetestowania nowych rozwiązań technicznych, wśród których można wymienić m.in. 5G Broadcast, a nie stałym emisjom komercyjnym – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Dlatego UKE nie będzie udzielał nowych zgód? A będą przedłużane dotychczasowe? – Testy z założenia są maksymalnie na jeden rok bez możliwości przedłużenia. DVB-T2 zostało już wszechstronnie przetestowane. Liczymy, że operatorzy multipleksów będą chcieli testować nowe, jeszcze niewdrożone komercyjnie na masową skalę technologie – odpowiada Tomaszewski.
Obecnie dwie firmy mogą prowadzić multipleksy eksperymentalne naziemnej telewizji cyfrowej. Pozwolenie BCAST obejmuje: Gdańsk, Warszawę i Wrocław. W dwóch pierwszych miastach w skład MUX-u wchodzą: Polsat, Nowa TV, TV Okazje, Stars.TV, EWTN Polska, TV Republika i dołączone ostatnio: TVMN oraz wPolsce.pl. W stolicy Dolnego Śląska można na tym multipleksie znaleźć stacje: Polsat, Nowa TV, TV Okazje, EWTN Polska, TV Republika, w Polsce.pl i TV Regionalna.pl z Lubina. Niedawno należąca do Cyfrowego Polsatu firma zapowiedziała, że będzie wnioskować o przedłużenie pozwolenia, które wygaśnie 28 września. Pozwolenie TVS na działalność multipleksu w Katowicach obowiązuje do 1 sierpnia. MUX obejmuje kanały: TVS, Radio Silesia, Polsat, TV Okazje i TV Republika.
Niemal wszystkie kanały naziemne w DVB-T2
Multipleksy eksperymentalne pojawiły się kilka lat temu w związku z planowaną zmianą standardu naziemnej telewizji cyfrowej na DVB-T2/HEVC. W przypadku MUX-1 (Stopklatka, TTV, TV Trwam, Antena HD, Fokus TV, Eska TV, Polo TV), MUX-2 (Polsat, Super Polsat, TV4, TV6, TVN, TVN7, TV Puls, Puls 2) i MUX-4 (Polsat News Polityka i kodowany pakiet Polsat Box) nastąpiła ona już w pierwszej połowie 2022 roku.
MUX-3 (TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info, TVP Historia, TVP Sport, TVP ABC, TVP Kultura) zmienił standard w grudniu ub.r. MUX-6 (TVP Nauka, TVP Kobieta, TVP Dokument, TVP Rozrywka, TVP Polonia, TVP World, Alfa TVP, Belsat) od początku jest nadawany w DVB-T2/HEVC. Pod koniec czerwca może zapaść decyzja o zmianie standardu MUX-8 (Nowa TV, Metro, WP, Zoom TV, ViDoc TV). Jeśli tak się stanie, to wszystkie ogólnopolskie kanały będą nadawane w DVB-T2 i w wysokiej rozdzielczości.
UKE już dwa lata temu rozważał rezygnację z multipleksów eksperymentalnych. Po konsultacjach z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji zapadła wówczas decyzja, że MUX-y będą działać, ale ich operatorzy muszą za nie płacić. Emisja obejmująca zasięgiem powiat kosztuje 40-62 tys. zł rocznie. Jeśli UKE nie przedłuży pozwoleń dla BCAST i TVS, to nadawcy będą mogli uzupełniać sobie zasięg tylko przy pomocy multipleksów lokalnych, które działają w Jeleniej Górze (MUX-L1), Rybniku (MUX-L2), Częstochowie i Tomaszowie Mazowieckim (MUX-L3), Wrocławiu i Świdnicy (MUX-L4), Lubinie i Głogowie (MUX-L7). Niewykluczone, że nowe konkursy dotyczące miejsc w naziemnej telewizji cyfrowej rozpisze KRRiT. Przeciągają się jej konsultacje z UKE sprawie pasma przewidzianego dla MUX-5. 10-letnia koncesja na na ogólnopolskim multipleksie kosztuje jednak prawie 18 mln zł. Do tego dochodzi ponad 6 mln zł rocznie dla Emitela. Nadawanie na multipleksach eksperymentalnych i lokalnych to znacznie niższe koszty.
Czym jest 5G Broadcast?
Emisje próbne w 5G Broadcast przeprowadzono w takich krajach jak Czechy, Francja, Niemcy czy Włochy. Niedługo ruszy pilotaż w landzie Saksonia-Anhalt, w którym będą mogli wziąć udział nadawcy prywatni. Nadawanie w 5G pozwala na odbiór linearnych transmisji telewizyjnych za pośrednictwem smartfonów i tabletów bez ograniczania liczby jednocześnie oglądających użytkowników i bez utraty jakości obrazu. Sieci komórkowe są projektowane z myślą o indywidualnej komunikacji, gdzie dane są przesyłane z serwerów do poszczególnych użytkowników. Oglądanie telewizji w streamingu może powodować nadmierne obciążenie sieci i utratę wysokiej jakości obrazu i dźwięku.
Większość abonentów sieci komórkowych musi też uważać, aby nie przekroczyć limitu danych (pakiety bez limitu oferuje T-Mobile). W przypadku 5G te problemy znikają. Do odbioru za pomocą 5G Broadcast nie trzeba umowy na telefon komórkowy, ani nawet karty SIM. Wystarczy urządzenie obsługujące transmisję 5G, takie jak smartfon, tablet czy samochodowy odtwarzacz multimedialny. Prototypy sprzętów do 5G Broadcast już są dostępne. Pytanie czy technologia przeznaczona głównie do mobilnego odbioru odniesie sukces. Kilkanaście lat temu nie przyjął się standard DVB-H na telefony komórkowe, choć przez kilka lat odnosił sukcesy w krajach azjatyckich.